Przy wprowadzaniu ulg podatkowych dla posiłków profilaktycznych, intencją ustawodawcy było zagwarantowanie celowości tego świadczenia – czyli zapewnienie, że środki przeznaczone na ten cel zostaną wykorzystane na posiłki, które pracownik będzie mógł spożyć w czasie pracy. Dlatego zarówno RRM, jak i Ustawa o podatku dochodowym[i] jasno definiują, że zatrudnieni mogą za nie nabyć wyłącznie napoje bezalkoholowe, gotowe posiłki oraz artykuły spożywcze. To na pracodawcy spoczywa obowiązek wyboru takiej formy, która spełni ten warunek i uniemożliwi pracownikom zakup np. alkoholu, papierosów czy chemii gospodarczej.
Tylko talon, kupon i bon
Dokładnie te trzy rozwiązania – talon, kupon i bon – wskazuje RRM oraz Ustawa o podatku dochodowym[ii]. Nie ma mowy o innych, alternatywnych formach zapewnienia posiłków profilaktycznych. Nie jest tam wymieniona na przykład karta przedpłacona, a co najważniejsze nie ma jasnego orzecznictwa dla kart na posiłki profilaktyczne z US, PIP i ZUS. Dlatego wybierając ten rodzaj świadczenia warto postawić na sprawdzone i bezpieczne rozwiązania, które nie niosą ze sobą żadnych wątpliwości i nie pozostawiają dowolności interpretacyjnej.
Mimo szybkiego tempa zmian w gospodarce i koncentracji na nowoczesnych rozwiązaniach to właśnie papierowa forma zapewnienia posiłków jest dzisiaj najbezpieczniejsza i spełnia wszystkie wymogi prawne stawiane posiłkom profilaktycznym. W ostatnim okresie na rynku pojawiło się kilka ofert zastąpienia tradycyjnych form kartami profilaktycznymi. W wielu przypadkach, po olbrzymim entuzjazmie ze strony klientów, po dokładnej analizie sposobu funkcjonowania tego rozwiązania, pozostawali oni przy formie kuponowej. Powodem takiego stanu rzeczy były przede wszystkim brak jednoznacznego orzecznictwa ZUS i US, możliwość kumulacji środków na kartach, a przede wszystkim brak technicznych możliwości wykluczenia zakupu alkoholu, papierosów oraz innych artykułów niespożywczych. Klientom, którzy pomimo wielu zagrożeń zdecydują się na karty na posiłki profilaktyczne zawsze doradzamy uzyskanie indywidualnych opinii stosownych instytucji. Należy jednak pamiętać, że zagrożenia jakie niesie ze sobą ich zastosowanie jest dużo większe niż potencjalne korzyści – powiedziała Ewa Janiszewska-Poszwa, Regionalny Kierownik Sprzedaży, w Sodexo Benefits and Rewards Services, odpowiedzialna za sprzedaż i rozwój produktów związanych z posiłkami profilaktycznymi.
Wyłącznie bezpieczne i sprawdzone rozwiązania