Reklama

Kariera działacza religijnego na Kaukazie

Prezydent Putin kazał nazwać lotnisko w Groznym imieniem Achmata Kadyrowa, pierwszego prorosyjskiego prezydenta republiki i ojca obecnego.

Aktualizacja: 23.08.2021 20:05 Publikacja: 23.08.2021 18:53

Lotnisko w Groznym

Lotnisko w Groznym

Foto: autocifero/wikipedia

– W decydującym momencie, ryzykując życie, wziął na siebie odpowiedzialność za dalszy los Republiki Czeczeńskiej, a właściwie całego północnego Kaukazu – wyjaśnił rosyjski prezydent, dlaczego robi taki prezent z okazji 70. rocznicy urodzin zabitego w zamachu Kadyrowa.

„Decydującym momentem" był wybuch drugiej wojny czeczeńskiej w 1999 roku, gdy Kadyrow poddał północno-wschodnią część republiki rosyjskim wojskom. Był w tym czasie muftim, wybranym jeszcze w czasie pierwszej wojny (1994–1997). Jego poprzednik Said Achmet Alsabekow odmówił ogłoszenia dżihadu, czyli wojny świętej z Rosją. Kadyrow zrobił to zaraz po wyborze na stanowisko wiosną 1995 roku, a potem uczestniczył w działaniach bojowych przeciw rosyjskiej armii.

Jednak były prezydent Selim Chan Jandarbijew, będąc już na emigracji, twierdził, że Kadyrow od 1981 roku współpracował z KGB. Dowody na to miały się znajdować w archiwach służby, które w sierpniu 1996 roku w Groznym zdobył oddział Basajewa.

W krótkim okresie niepodległości Czeczenii Kadyrow senior skonfliktował się z ówczesnym jej prezydentem Asłanem Maschadowem. Próbował odsunąć go od władzy i ogłosić się „wojennym emirem". Maschadow jednak rozbił spisek Kadyrowa, ale nie chcąc wywoływać wojny domowej, nie usunął go wraz ze zwolennikami z republiki. Skończyło się to przejściem muftiego na stronę wojsk rosyjskich. Sam Kadyrow twierdził, że konflikt wybuchł, gdyż chciał wypędzić z kraju tzw. wahabitów – jak na Kaukazie nazywano ochotników z krajów arabskich walczących po stronie Czeczenii.

Rosyjskie władze uznały jego zasługi dopiero rok po zajęciu republiki i mianowały go szefem administracji, a trzy lata później przeprowadziły wybory, które wygrał. W Czeczenii cały czas działał konspiracyjnie prezydent Asłan Maschadow (zabito go dopiero w 2005 roku). Rok przed nim zginął sam Kadyrow senior: wyleciał w powietrze na stadionie w Groznym w czasie koncertu z okazji 9 maja (kilka tygodni wcześniej w czasie remontu partyzanci zamurowali w trybunach ładunki wybuchowe).

Reklama
Reklama

Władzę przejął jego młodszy syn, Ramzan, w tym również dowództwo miejscowych oddziałów, w większości składających się z byłych partyzantów, którzy skorzystali z amnestii. Od pierwszej chwili zaczął rozwijać kult swego ojca. Uniwersytet, stadion, największy meczet i ponad 340 ulic w różnych miastach nosi jego imię.

– W decydującym momencie, ryzykując życie, wziął na siebie odpowiedzialność za dalszy los Republiki Czeczeńskiej, a właściwie całego północnego Kaukazu – wyjaśnił rosyjski prezydent, dlaczego robi taki prezent z okazji 70. rocznicy urodzin zabitego w zamachu Kadyrowa.

„Decydującym momentem" był wybuch drugiej wojny czeczeńskiej w 1999 roku, gdy Kadyrow poddał północno-wschodnią część republiki rosyjskim wojskom. Był w tym czasie muftim, wybranym jeszcze w czasie pierwszej wojny (1994–1997). Jego poprzednik Said Achmet Alsabekow odmówił ogłoszenia dżihadu, czyli wojny świętej z Rosją. Kadyrow zrobił to zaraz po wyborze na stanowisko wiosną 1995 roku, a potem uczestniczył w działaniach bojowych przeciw rosyjskiej armii.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1241
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1240
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1239
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1238
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1237
Reklama
Reklama