Donald Trump i Recep Tayyip Erdogan rozmawiali dzień po ataku syryjskich sił rządowych, w którym w prowincji Idlib zginęło 33 tureckich żołnierzy.
- Obaj przywódcy zgodzili się, że syryjski reżim, Rosja i irański reżim muszą zatrzymać swą ofensywę, zanim więcej niewinnych cywilów zginie lub zostanie zmuszonych do opuszczenia swych domów - oświadczył rzecznik Białego Domu.
Strona turecka przekazała, że Trump i Erdogan rozmawiali o sytuacji w Syrii i zgodzili się, że konieczne jest podjęcie dodatkowych kroków w związku z grożącą prowincji Idlib katastrofą humanitarną.
W odpowiedzi na śmierć swych żołnierzy Ankara nieoficjalnie zapowiedziała, że nie będzie już powstrzymywać uchodźców z Syrii przed przedostaniem się do Europy. W obozach w Turcji przebywa ok. 3,7 mln uchodźców.
Dowiedz się więcej: