- Mamy prawo bronić prawdy historycznej - bronić tego, że 6 mln polskich obywateli, w tym ok. 3 mln Polaków zginęło w czasie II wojny światowej, m.in. w niemieckich nazistowskich obozach zagłady - mówił w TVP Info Andrzej Duda.

- Niestety, nawet mówiliśmy o tym ostatnio w Davos: bardzo dużo jest dezinformacji na temat Polski, która dla mnie jest taką swoistą - nie chcę tutaj użyć za dużego słowa - (...) formą narzędzia wojny hybrydowej. Jeżeli mówimy o współczesnej wojnie to nie musi być konflikt zbrojny. Wystarczy, że wprowadzamy dezorganizację, wystarczy, że kogoś osłabiamy poprzez fałszywe informacje na jego temat, fałszywe oskarżenia, fałszywe dane, które są wprowadzane do publicznego obrotu - dodał prezydent.

- Nie wiem, czy doszło do przekłamania, czy jest jakaś dezinformacja jeżeli chodzi o to, jak strona izraelska rozumie treść tych przepisów. Dla nas ona jest jednoznaczna i nie nasuwa specjalnych wątpliwości - stwierdził Duda.

W piątek Sejm przyjął nowelizację ustawy o IPN. Według niej, za używanie sformułowania „polskie obozy koncentracyjne” i podobnych będzie groziła kara grzywny lub trzech lat więzienia. 

Ustawę skrytykował izraelski premier Benjamin Netanjahu. Jego zdaniem nie ma podstaw do karania za takie sformułowanie, a “Holokaustowi nie można zaprzeczać”.