Donald Tusk powiedział w wywiadzie dla sześciu europejskich dzienników: "Niektórzy mówią, że fala migrantów jest zbyt duża, by ją zatrzymać. Ale ona jest zbyt duża, żeby jej nie zatrzymać”.
Za tę wypowiedź Donald Tusk został ostro skrytykowany przez niemieckie media.
Zdaniem Czarneckiego, Donald Tusk wyciągnął wnioski ze wszystkiego, co działo się w Unii Europejskiej w ciągu ostatnich pięciu lat. Europoseł PiS uznał, że Tusk zwrócił się przeciwko kanclerz Angeli Merkel, by uniknąć konfliktu z szefem KE, Jean-Claude'em Junckerem.
- I słusznie, po pewnie by przegrał - powiedział Czarnecki, Gość Radia ZET dzisiejszego poranka, i dodał, że w ostatnich latach między szefami KE i RE dochodziło do "żenujących konfliktów".
Ryszard Czarnecki ocenił równiez, że Donald Tusk jest zbyt mało aktywny jako szef RE, a jego pozycja jest słabsza niż van Rompuya, ale to nie oznacza, że po zakończeniu pierwszej kadencji nie doczeka się on reelekcji w wyborach, które nastąpią za półtora roku.