Pomimo panujących w Europie mrozów, przybycie pierwszego bociana nie jest całkiem niespodziewane - podkreślają ornitolodzy. Zauważają, że te ptaki były już obserwowane pod koniec stycznia w niemieckim kraju związkowym Szlezwik-Holsztyn.

- W ciągu ostatnich dziesięciu lat bociany pojawiały się coraz wcześniej i wcześnie, a to z powodu łagodnej pogody. Wiele bocianów nie lata już na zimę do północnej Afryki - dolatują do południowej Europy, zwłaszcza Portugalii i Hiszpanii, gdzie znajdują równie dobre miejsca na przezimowanie. Oznacza to, że nie muszą lecieć do Danii sześć tygodni, a tylko jeden-dwa tygodnie - powiedział w TV Syd Jess Frederiksen z portalu storkene.dk.

Ze względu na pogodę bocian dostrzeżony w Południowej Jutlandii może jednak potrzebować pomocy w znalezieniu pożywienia - zaznacza Fredriksen. Jako dietę dla zwiastującego wiosnę przybysza poleca świeże ryby i małe kawałki pokrojonego mięsa.