Koniec świata lemingów

W istocie mogą się poczuć zdradzeni. Obiecano im przecież niekończące się zasoby prosecco, słoneczne wakacje w Toskanii i parasolki na drinkach.

Aktualizacja: 01.01.2016 23:35 Publikacja: 01.01.2016 00:01

Koniec świata lemingów

Foto: Plus Minus

Świeże sushi, relaks w nowoczesnych siłowniach, niezobowiązujący seks, święty spokój i wieczną demokrację. Oraz przywódców jak Donald Tusk. Uśmiechniętych, opalonych i zrelaksowanych. Dbających o ciepłą wodę w kranie, a przede wszystkim niewtrącających się w perfekcyjnie zakreślone strefy prywatności.

„O, tu jest granica. Tu jestem ja i moje życie, a tam dalej, za płotem, jakieś wybory, etosy i sprawy publiczne". Miało być niezobowiązująco, fajnie i miło.

Pozostało 89% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków
Plus Minus
O.J. Simpson, stworzony dla Ameryki
Plus Minus
Jan Maciejewski: Granica milczenia
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Plus Minus
Upadek kraju cedrów