Plus Minus: Czy podczas finału mistrzostw świata z Rosjanką Tamarą Tansykkużyną udało się pani przekonać Polaków, że warcaby to poważna gra?
Dopiero teraz wielu zobaczyło, że istnieją inne wersje tej gry. 64-polowa warcabnica jest w większości domów, ale to coś zupełnie innego niż warcaby 100-polowe, które są znacznie trudniejsze, skoro oznaczają więcej pionów i możliwości. Pokazaliśmy ludziom coś nowego. Już w trakcie mistrzostw dostawałam mnóstwo wiadomości. Nie brakowało wśród nich takich z przeprosinami, w których autorzy przyznawali się, że nie doceniali warcabów. Teraz przekonali się – widząc nasze mecze – jak wiele mogą dać emocji.