Dotychczasowy szef PO Grzegorz Schetyna zrezygnował z walki o utrzymanie przywództwa w partii.
W szranki o schedę po nim stanęło sześcioro kandydatów. Dwoje - europoseł Bartosz Arłukowicz i posłanka Joanna Mucha - wycofało się przed sobotnim głosowaniem.
Ok. 9,4 tys. uprawnionych do głosowania członków Platformy wybierało spośród czterech osób. O fotel szefa partii ubiegali się szef klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka, wiceprzewodniczący PO Tomasz Siemoniak, senator Bogdan Zdrojewski i poseł Bartłomiej Sienkiewicz. Głosować należało osobiście w jednej ze 190 powiatowych komisji wyborczych, czynnych od godz. 10 do 18.
Nieoficjalne wyniki wyborów mają zostać ogłoszone wieczorem, oficjalne - prawdopodobnie we wtorek.
W niespełna godzinę po zakończeniu głosowania rzecznik PO Jan Grabiec oświadczył, że "wygląda na to", że wybory zostaną rozstrzygnięte w pierwszej turze.
Wygląda na to, że wybory przewodniczącego Platformy Obywatelskiej zostaną dziś rozstrzygnięte #PlatformaWybiera #NowaEnergia
— Jan Grabiec (@JanGrabiec) January 25, 2020
Jeśli okaże się, że żaden z kandydatów nie zdobył wymaganej do zwycięstwa większości 50 proc. głosów zorganizowana zostanie druga tura. Ewentualną dogrywkę dwóch kandydatów z najwyższym poparciem zaplanowano na 8 lutego.