Podopieczni Duńczyka Larsa Walthera mają już na rozkładzie piątą, jedenastą i trzynastą drużynę poprzedniego sezonu. Wygrana nad opolanami była wyjątkowo efektowna, bo zespół Rafała Kuptela zaczął rozgrywki od dwóch zwycięstw. Puławianie wygrali różnicą dziesięciu goli, choć na parkiecie muszą sobie radzić bez kontuzjowanych Rafała Przybylskiego, Antoniego Łangowskiego i Piotra Jarosiewicza. Mateusz Zembrzycki, który wiosną grał w Opolu, odbił aż jedenaście rzutów.

Drugie zwycięstwo w sezonie odniosła Sandra Spa Pogoń Szczecin (27:26), chociaż jej golkiperzy - Mateusz Gawryś i Anton Terechow - mieli w całym meczu tylko jedną udaną interwencję, a stojący po drugiej stronie parkietu Przemysław Witkowski bronił z 36-procentową skutecznością.

Pierwszy mecz w sezonie wygrali piłkarze ręczni MMTS-u Kwidzyn, którzy poradzili sobie na własnym parkiecie z zamykającą tabelę SPR Stalą Mielec (30:23). Drugi raz z rzędu rzutami karnymi zakończył się mecz Zagłębia Lubin. Miedziowi tydzień temu wywieźli punkt z Piotrkowa Trybunalskiego (32:32 k. 2:3), a teraz na własnym parkiecie ulegli Chrobremu Głogów (32:32 k. 2:4). Mają na koncie pięć punktów punkt choć tej jesieni w regulaminowym czasie gry porażki jeszcze nie doznali.

PGNiG Superliga - 3. kolejka

Energa MKS Kalisz - Piotrkowianin Piotrków Tryb. 35:28
Gwardia Opole - Azoty-Puławy 25:35
Górnik Zabrze - Łomża Vive Kielce 24:31
MMTS Kwidzyn - SPR Stal Mielec 30:23
Sandra Spa Pogoń Szczecin - Torus Wybrzeże Gdańsk 27:26
MKS Zagłębie Lubin - KS SPR Chrobry Głogów 32:32 k. 2:4
Grupa Azoty SPR Tarnów - ORLEN Wisła Płock 22:27