Ministerstwo Finansów zaproponowało bowiem w nowelizacji ordynacji podatkowej, że pięcioletni okres, po upływie którego wolno sprzedać nieruchomość otrzymaną w spadku bez płacenia podatku PIT, ma być liczony od daty nabycia tej nieruchomości przez spadkodawców. Zdaniem ministerstwa dziś bowiem termin ten liczy się od ich śmierci – zmiana będzie więc korzystna. To nieprawda.
Kolizja dwóch ustaw
Zgodnie z już dziś obowiązującymi przepisami sprzedaż nieruchomości otrzymanych zarówno w spadku, jak i darowiźnie do wartości określonej w zgłoszeniach do urzędu skarbowego – na mocy ustaw o podatku od spadków i darowizn, ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych i art. art.: 2, 30, 64 i 75 Konstytucji RP – nie podlega opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Skoro spadki i darowizny dokonywane w obrębie najbliższej rodziny są zwolnione z podatku od spadków i darowizn na podstawie art. 4a tej ustawy, to zasadnicze znaczenie ma treść art. 2 p. 1 p.3 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, który stanowi, że przepisów ustawy nie stosuje się do przychodów podlegających przepisom o podatku od spadków i darowizn.
Jest oczywiste, że jednym z nadrzędnych celów obowiązujących rozwiązań prawnych w ustawie o podatku od spadków i darowizn była i jest ochrona majątku dorobkowego rodzin. Polega ona na zwolnieniu z podatku ryczałtowego, przewidzianego ustawą osób najbliższych.
Gdyby zamiarem ustawodawcy było zwolnienie z podatku, pod warunkiem że spadkobierca lub obdarowany odczeka ze sprzedażą tak nabytej nieruchomości pięć lat, to zapisany byłby taki warunek w ustawie o podatku od spadków i darowizn. A tam takiego warunku nie ma. Zapis w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych o zwolnieniu z podatku sprzedaży nieruchomości po upływie pięciu lat od jej nabycia nie ma do nieruchomości spadkowych zastosowania, bo jak podano wyżej, przepisów tej ustawy nie stosuje się do przychodów podlegającym przepisom ustawy o podatku od spadków i darowizn.
Felerne pięć lat
Fiskus uważa jednak, że spadkobierca, aby móc zbyć nieruchomość, nie płacąc 19 proc. podatku, musi odczekać pięć lat. Inaczej zapłaci podatek dochodowy, a dochodem, co do zasady, jest cena sprzedaży. Czyli – według obecnych przepisów – na sprzedaż nieruchomości otrzymanej w spadku w 2018 r. spadkobierca musi czekać aż do 2024 r.