Reklama i parkan
Uchwały krajobrazowe mają przygotować wszystkie gminy, ale tylko co do reklam oraz ogrodzeń. Nie muszą – tak jak dziś – zawierać uregulowań o małej architekturze oraz szyldach.
– Agresywna reklama wpływa na krajobraz, który jest wartością wspólną. Czas najwyższy ucywilizować więc zasady sytuowania reklam w całej Polsce, a nie tylko w dużych miastach. Badania sondażowe od lat pokazują, że mieszkańcy chcą większego ładu przestrzennego – mówi wiceminister. – Czerpią doświadczenia np. z wyjazdów do zachodniej Europy, gdzie podziwiają uporządkowane miasta i miasteczka oraz harmonijne wiejskie krajobrazy, które również w Polsce powinniśmy propagować. Gdy chodzi o zakaz grodzenia budynków, uważam, że nie wolno dzielić ludzi na gorszych i lepszych – uważa wiceminister. – Przestrzeń publiczna w miastach jest wspólna. Tam, gdzie jest to możliwe, powinno się unikać grodzenia.
Przymus określenia zasad grodzenia nie oznacza, że gmina musi go wszędzie zakazać. To kwestia dostosowania się do lokalnych uwarunkowań urbanistycznych, pewnej tradycji.
– To dobra propozycja. Nas już to nie dotyczy, bo mamy taką uchwałę, ale dla innych gmin będzie obowiązkowa. Zyskają na jakości przestrzeni. – chwali Bartosz Poniatowski z Biura Architekta Miasta Łodzi.
– Projekt nie przewiduje, do jakiej konkretnie daty gminy mają ją przygotować. Jeżeli nie zostanie wskazana, to dla małych gmin będą to martwe przepisy – twierdzi Wojciech Wagner z Urzędu Miasta w Warszawie. – Nie widzą one potrzeby ich przygotowania. Brakuje im również odpowiednich kadr, by to zrobić – dodaje Wojciech Wagner.
Wysokie kary
Projekt zawiera kontrowersyjne uregulowania kar, które będą nakładane na mieszkańców i firmy, którzy nie będą stosowali się do zapisów uchwał np. odnośnie do ogrodzeń. Dziś przepisy przewidują kary za sytuowanie reklam. Dla ogrodzenia będzie to iloczyn jego wysokości, długości i maksymalnej stawki podatku od nieruchomości (dziś 0,89 zł za mkw.). Jeżeli ogrodzenie będzie miało długość 30 m, wysokość 2,20 m, to kara za dzień wyniesie 58,74 zł, czyli za 30 dni 1762,2 zł. Dotychczas ustawa regulowała wyłącznie kary za naruszenie przepisów uchwały dotyczących reklam.