#RZECZoBIZNESIE: Andrzej Olszewski: Polska może być liderem w monitorowaniu rynku mediów

Będziemy światowym liderem z uwagi na bardzo innowacyjne rozwiązanie. Będziemy zbierali informacje od jednego respondenta z 3 mediów naraz – mówi Andrzej Olszewski, Telemetria Polska, ekspert KRRiT, gość programu Michała Niewiadomskiego.

Aktualizacja: 14.09.2018 13:34 Publikacja: 14.09.2018 12:47

#RZECZoBIZNESIE: Andrzej Olszewski: Polska może być liderem w monitorowaniu rynku mediów

Foto: tv.rp.pl

Gość zaznaczył, ze telewizja i radio staje się medium tła. - Słuchamy radia i robimy różne inne rzeczy, gdzieś cały czas jest w tle. Telewizja zawsze była centrum uwagi. Poprzez nowe technologie, internet i rewolucję jaką dokonał, coraz częściej bardziej koncentrujemy się na tablecie czy smartfonie. Oglądamy, czytamy, słuchamy, a telewizor gra w tle. To jest znak czasu i wyzwań jakie stoją przed instytucjami, które zajmują się pomiarem oglądalności czy słuchalności – mówił Olszewski.

Przypomniał, że dzisiaj radio jest badane w ten sposób, że dzwoni ankieter i pyta nas, co wczoraj robiliśmy i czy w międzyczasie słuchaliśmy radia. - Ta metoda skupia się na pomiarze naszej świadomości, a nie faktycznych zachowań. To jest miks naszej świadomości, na którą wpływ ma również reklama i promocja stacji oraz nasz sposób myślenia. Ten pomiar nie odzwierciedla faktycznie tego, kiedy my słuchamy, co słyszymy, przez jaki czas, jak często zmieniamy stacje – tłumaczył ekspert. Dodał, że nie było póki co lepszych narzędzi i trzeba było na tym bazować.

- Pomiary nad którymi rozpoczynamy pracę mają być oparte o pomiar pasywny, czyli bez udziału respondenta – zaznaczył Olszewski. - Nasze urządzenia będą automatycznie monitorowały kiedy i czego słuchano. Zadaniem respondenta będzie jedynie noszenie ze sobą opaski, smartwatcha czy komórki. Te urządzenia automatycznie rozpoznają w otoczeniu, jakiego medium (stacji telewizyjnej bądź radiowej) znajduje się respondent i dostarczają twardych, rzeczywistych danych. To jest oparte o algorytmy, które rozpoznają dźwięk i są w stanie określić z jaką stacją ma do czynienia – dodał.

Tłumaczył, że mierniki i aplikacje, które chcą stosować mają monitorować z czym równolegle, bądź w innym czasie, ale ten sam użytkownik ma kontakt, z jakich serwisów internetowych korzysta (z jakich serwisów streamingowych wideo czy audio).

- Dostaniemy informację pochodzącą od jednego konsumenta o konsumpcji kilku mediów jednocześnie. To jest istotna informacja dla całego rynku reklamy - ocenił Olszewski.

Podkreślił, że tego typu pomiar obnaży sytuacje jak wychodzenie do łazienki podczas reklam.

- Pokaże, że oglądalność danej reklamy w danym momencie być może jest niższa. Z drugiej strony jest możliwość pokazania, że ta reklama była oglądana w innym miejscu, w innej stacji, czego dzisiaj nie widzimy – mówił gość.

Przyznał, że obecna próba badawcza jest relatywnie mała w stosunku do populacji, więc wielu zjawisk nie wychwytuje.

- W przypadku telewizji obecnie mamy 1800 gospodarstw domowych w panelu badawczym. Naszym celem jest 10 tys. gospodarstw. Powinniśmy wyeliminować więcej sytuacji, gdzie nie jesteśmy w stanie powiedzieć nic o oglądalności – ocenił Olszewski.

- Chcemy dostarczać szczegółowe dane dla stacji o niewielkiej oglądalności. To jest przyszłość mediów, bo oglądalność będzie się dywersyfikowała i rozkładała po małych, niszowych kanałach – dodał.

Tego typu metody już są używane na świecie.

- Można wspomnieć o Francji, Belgii, cała Skandynawia. W naszym wypadku będziemy światowym liderem z uwagi na bardzo innowacyjne rozwiązanie. Będziemy zbierali informacje od jednego respondenta z 3 mediów naraz – tłumaczył gość.

Początek pomiarów powinien nastąpić w przyszłym roku, a pełny panel uruchomiony do końca 2019 r. - Chcemy, żeby od 2020 r. te dane były dostępne – podał Olszewski.

- Panel będziemy uzupełniać danymi ze ścieżki zwrotnej. Np. informacjami, która pochodzi od dekoderów satelitarnych – dodał.

Gość zaznaczył, że rynek oczekuje nowoczesnych badań i rozwiązań. - W tę stronę chcemy zmierzać – zaznaczył.

Gość zaznaczył, ze telewizja i radio staje się medium tła. - Słuchamy radia i robimy różne inne rzeczy, gdzieś cały czas jest w tle. Telewizja zawsze była centrum uwagi. Poprzez nowe technologie, internet i rewolucję jaką dokonał, coraz częściej bardziej koncentrujemy się na tablecie czy smartfonie. Oglądamy, czytamy, słuchamy, a telewizor gra w tle. To jest znak czasu i wyzwań jakie stoją przed instytucjami, które zajmują się pomiarem oglądalności czy słuchalności – mówił Olszewski.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Media
Unia Europejska i USA celują w TikToka. Chiński gigant uzależnia użytkowników
Media
Wybory samorządowe na celowniku AI. Polska znalazła się na czarnej liście
Media
Telewizje zarobią na streamingu. Platformy wchodzą na rynek reklamy
Media
Koniec ekspansji platform streamingowych? Netflix ukryje dane
Media
Nie żyje Tomasz Świderek. Przez lata pisał w „Rz” o telekomunikacji