#RZECZoBIZNESIE: Mateusz Kowalski: Trzeba zlikwidować nielegalne nośniki reklamy

Reklama wielkoformatowa, legalna, estetyczna i przygotowana w należyty sposób może w przestrzeń publiczną się wpisywać – mówi Mateusz Kowalski, Ogólnopolska Izba Gospodarcza Reklamy Wielkoformatowej, gość programu Marcina Piaseckiego.

Aktualizacja: 13.06.2017 15:25 Publikacja: 13.06.2017 14:47

#RZECZoBIZNESIE: Mateusz Kowalski: Trzeba zlikwidować nielegalne nośniki reklamy

Foto: tv.rp.pl

Gość przyznał, że nie ma idealnej recepty na to jak reklama wielkoformatowa może współżyć z kwestiami dotyczącymi wymogów krajobrazowych.

- Reklama wielkoformatowa może współistnieć w przestrzeni publicznej i przyczyniać się do poprawy jakości krajobrazu, czyli realizować funkcje zbieżne z celami ustawy – mówił Kowalski.

- Przedsiębiorcy działający w branży reklamy wielkoformatowej mogą przyczynić się do tego, że właściciele nieruchomości będą dysponowali większymi środkami na to, żeby móc przeprowadzić remont i poprawić wygląd budynku – dodał.

Podkreślił, że w każdej sytuacji należy wspierać reklamę legalną. - Jeżeli są to nośniki systemowe, czyli zostały wydane odpowiednie zezwolenia, to również istnienie takiej reklamy jest związane z tym, że są pewne dochody. To są dochody dla jednostek samorządu terytorialnego, które mogą zostać przekazane zgodnie z zapotrzebowaniami – tłumaczył.

Dodał, że trzeba zlikwidować i uregulować kwestię nośników nielegalnych. - Jest to szczególnie widoczne dla każdego korzystawgwjące z dróg, gdzie jest masa nośników nachodzących na siebie, tworzących szum reklamowy. Przesłaniają one dodatkowo nośniki legalne - mówił Kowalski.

Tłumaczył, że w przypadku instalacji, które mają charakter czasowy można by wprowadzić ograniczenie czasowe. - Dałoby to możliwość działania przedsiębiorcom z branży reklamy i nie narażało odbiorców na to, że ta reklama będzie wisiała przez nieograniczony czas – ocenił.

Przypomniał, że Powstanie Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Reklamy Wielkoformatowej zbiegło się w czasie z pracami nad ustawą krajobrazową. - Izba aktywnie uczestniczyła w tych pracach. Niestety ustawa nie jest aktem doskonałym. Jest tam wiele kwestii, które budzą poważne wątpliwości – mówił.

- Ustawa daje możliwość ograniczenia przedsiębiorcom prowadzenie działalności. Np. nie będą mogli prowadzić kampanii na nośnikach zewnętrznych – stwierdził.

Kowalski zaznaczył, że nie przeprowadzono też analizy jakie będą skutki ekonomiczne wprowadzenia tych rozwiązań.

- To nie jest tylko możliwość utraty dochodu dla przedsiębiorców z branży reklamowej, ale również dla powiązanych przedsiębiorców. Izba wyraża obawę, że może to skutkować pogorszeniem sytuacji gospodarczej tych podmiotów i pracowników – mówił.

Gość przyznał, że nie ma idealnej recepty na to jak reklama wielkoformatowa może współżyć z kwestiami dotyczącymi wymogów krajobrazowych.

- Reklama wielkoformatowa może współistnieć w przestrzeni publicznej i przyczyniać się do poprawy jakości krajobrazu, czyli realizować funkcje zbieżne z celami ustawy – mówił Kowalski.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Media
Wybory samorządowe na celowniku AI. Polska znalazła się na czarnej liście
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Media
Telewizje zarobią na streamingu. Platformy wchodzą na rynek reklamy
Media
Koniec ekspansji platform streamingowych? Netflix ukryje dane
Media
Nie żyje Tomasz Świderek. Przez lata pisał w „Rz” o telekomunikacji
Media
Masowy protest dziennikarzy w Grecji. „Nie stać nas na utrzymanie rodzin”