Borisow wyjaśniał, że nie spodziewa się, aby nałożone na Rosję przez USA sankcje ekonomiczne (po aneksji Krymu) zostały rozszerzone tak, aby uderzyć w producentów rosyjskiego silnika rakietowego RD-180, ponieważ - jak podkreślił - "amerykański program kosmiczny jest uzależniony od tych silników".

- Nie są szaleńcami w tej kwestii - dodał odpowiadając na pytanie, czy rozszerzenie sankcji USA nałożonych na Rosję nie obejmie silników rakietowych.

Wcześniej dowódca amerykańskich Sił Kosmicznych, gen. John Raymond występując przed komisją Izby Reprezentantów zapowiedział, że amerykańskie siły zbrojne zaprzestaną korzystania z silników RD-180 do 2022 roku.

Moskwa i Waszyngton podpisały pierwszą umowę na dostarczenie 101 silników RD-180 w 1997 roku. Wartość kontraktu opiewała na miliard dolarów. W 2014 roku Kongres przegłosował zakaz korzystania z silników RD-180, który jednak zawiesił w 2015 roku, gdy okazało się, że Amerykanie potrzebują czasu, aby stworzyć zamienniki dla tych silników.

W 2016 roku USA zamówiły w Rosji kolejnych 18 silników RD-180.