Ks. Skrzypczak: Chrystus przechodzi przez śmierć do nowego życia

Rozmowa z ks. Robertem Skrzypczakiem, duchownym katolickim

Publikacja: 23.03.2016 18:54

Ks. Robert Skrzypczak

Ks. Robert Skrzypczak

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Rzeczpospolita: W czwartek wieczorem rozpoczyna się Triduum Paschalne. To jedno święto czy trzy oddzielne nazywane zbiorczo triduum jedynie dla podkreślenia wagi każdego z nich?

Ks. Robert Skrzypczak: Triduum Paschalne to jedno święto, bo te trzy dni spięte są klamrą jednego wydarzenia. Jest nim pascha, co z hebrajskiego oznacza „przejście". Chrystus w centrum swojej misji ustawił właśnie żydowskie święto paschalne. Dlatego Wielki Czwartek, Wielki Piątek czy Wielka Sobota nie są oddzielnymi świętami. Dla nas to przejście Chrystusa przez śmierć do nowego życia jest jednym świętem. W piątek cały Kościół umiera wraz z Chrystusem, by potem wraz z nim zmartwychwstać. To jest najważniejsze święto, jakby korzeń liturgii, modlitwy i chrześcijańskiej nadziei związanej z obietnicą zbawienia. Cała nasza wiara wynika właśnie ze śmierci i zmartwychwstania Chrystusa.

Dlaczego święto zaczyna się już w czwartek?

Tego dnia wieczorem Chrystus rozpoczął z uczniami tzw. ostatnią wieczerzę, a to nic innego jak starożytny liturgiczny obrzęd paschalny. Zamienił wtedy chleb w Swoje ciało, wino w Swoją krew. Ale, co ważne, tego obrzędu nie ukończył, bo został aresztowany. I tak samo my nie kończymy Mszy Wieczerzy Pańskiej, nie ma błogosławieństwa wiernych ani rozesłania, a Najświętszy Sakrament zostaje przeniesiony do Ciemnicy. Liturgia jest kontynuowana w Wielki Piątek. W momencie, gdy Jezus Chrystus umierał na krzyżu, powiedział: „Wykonało się". To tak, jakby chciał powiedzieć, że dokonał się obrzęd paschy, a teraz nastąpi przejście Boga do nowego życia.

Kiedy dokładnie to następuje?

Kulminacyjnym momentem jest najstarsza liturgia chrześcijańska: Wigilia Paschalna, którą celebrujemy w nocy z sobotę na niedzielę. Chrystus zmartwychwstał właśnie tej nocy i to z jej mroków wyprowadził światło nowego życia, które pokonuje każdą ciemność. Stąd też piękna polska nazwa Wielkanoc.

A niedzielna procesja rezurekcyjna?

To piękny polski obrzęd, w którym ogłaszamy światu to, co wydarzyło się w nocy. Dlatego niektórzy wstają jeszcze przed świtem, by już o 6 rano rozpocząć procesję. Chcą jak najwcześniej obwieścić wielkie zwycięstwo Chrystusa. Po Wigilii Paschalnej rozpoczyna się okres odpoczynku i radości ze Zmartwychwstania, tzw. radość paschalna, która trwa przez kolejne 50 dni aż do Zesłania Ducha Świętego.

—rozmawiał Michał Płociński

Rzeczpospolita: W czwartek wieczorem rozpoczyna się Triduum Paschalne. To jedno święto czy trzy oddzielne nazywane zbiorczo triduum jedynie dla podkreślenia wagi każdego z nich?

Ks. Robert Skrzypczak: Triduum Paschalne to jedno święto, bo te trzy dni spięte są klamrą jednego wydarzenia. Jest nim pascha, co z hebrajskiego oznacza „przejście". Chrystus w centrum swojej misji ustawił właśnie żydowskie święto paschalne. Dlatego Wielki Czwartek, Wielki Piątek czy Wielka Sobota nie są oddzielnymi świętami. Dla nas to przejście Chrystusa przez śmierć do nowego życia jest jednym świętem. W piątek cały Kościół umiera wraz z Chrystusem, by potem wraz z nim zmartwychwstać. To jest najważniejsze święto, jakby korzeń liturgii, modlitwy i chrześcijańskiej nadziei związanej z obietnicą zbawienia. Cała nasza wiara wynika właśnie ze śmierci i zmartwychwstania Chrystusa.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kościół
Konferencja naukowa „Prawo i Kościół”
Kościół
Spanie z księdzem, stworzenie sekty. Analiza decyzji kard. Kazimierza Nycza w głośnej sprawie
Kościół
Nie żyje ks. Roman Kneblewski. Słynący z kontrowersji duchowny miał 72 lata
Kościół
Spanie z księdzem, stworzenie sekty. Watykan zajmie się katolicką wspólnotą spod Warszawy
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Kościół
Wybory samorządowe 2024. KEP wyjaśnia, czym powinni kierować się wierzący