Na stronie KEP pojawiła się wypowiedź rzecznika po tym, jak wicepremier Jadwiga Emilewicz z ambony na Jasnej Górze wygłosiła przemówienie skierowane do uczestników Ogólnopolskiej Pielgrzymki Przedsiębiorców na Jasną Górę.

- Praca powinna być przed kapitałem. Na to warto zwracać uwagę, gdy staramy się wesprzeć państwa w radzeniu sobie z trudnościami, oferując pomoc publiczną. Robimy to utrzymanie pracy jest naszym wspólnym celem - mówiła Emilewicz. Wicepremier mówiła też m.in, że "po raz pierwszy to politycy są bezradni nie potrafiąc przewidzieć tego, co stanie się za dwa, trzy miesiące".

- Powinniśmy się z tą naszą bezradnością pogodzić. W tym przypadku nie można wymagać od nas jasnych liczb. Należy wymagać od nas gotowości i chęci do współpracy - podkreślała minister rozwoju.

Po wystąpieniu wicepremier na Jasnej Górze na stronie KEP pojawił się komunikat, w którym czytamy, że "msze św., nabożeństwa i liturgie są czasem rzeczywistego spotkania człowieka z Bogiem, budowania wspólnoty, pogłębiania wiary i korzystania z sakramentów".

- Katolicy, oczywiście tak jak inni obywatele, mają prawo do czynnego zaangażowania w politykę dla dobra wspólnego, ale kościoły nie są miejscami, w których mogą być podejmowane działania z tym związane – podkreślił ks. Paweł Rytel-Andrianik.

Rzecznik Episkopatu zaznaczył, ze Kościół nie może angażować się w "żadną z kampanii wyborczych, gdyż nie jest to jego rolą". Jak dodał prowadzenie agitacji wyborczej w kościele lub budynku parafialnym "należy uznać za naganne i niezgodne z misją Kościoła".