O. Rydzyk poręczył za Bartłomieja M. "Zachowywał się nie tylko bez zastrzeżeń, ale bardzo przykładnie"

Portal Radia Maryja opublikował skan osobistego poręczenia, jakie ws. Bartłomieja M., zatrzymanego byłego rzecznika ministerstwa obrony narodowej, wystosował o. Tadeusz Rydzyk, dyrektor stacji.

Aktualizacja: 30.01.2019 13:55 Publikacja: 30.01.2019 13:05

O. Rydzyk poręczył za Bartłomieja M. "Zachowywał się nie tylko bez zastrzeżeń, ale bardzo przykładnie"

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

qm

Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali sześć osób podejrzanych m.in. o powoływanie się na wpływy i czerpanie z tego korzyści materialnych. Zatrzymani to m.in. były rzecznik prasowy MON Bartłomiej M. i były polityk PiS Mariusz Antoni K.

Zatrzymani byli politycy PiS usłyszeli zarzuty m.in. powoływania się wspólnie na wpływy w instytucji państwowej i podjęcia się pośrednictwa w załatwieniu określonych spraw celem uzyskania korzyści majątkowej w kwocie ponad 90 tys. zł.

Informację o poręczeniu dla M. ze strony o. Rydzyka podał we wtorek w Telewizji Republika Antoni Macierewicz, były szef zatrzymanego w ministerstwie obrony narodowej. W środę treść poręczenia opublikował portal Radia Maryja.

"Na podstawie art. 272 k.p.k. ręczę, iż podejrzany Bartłomiej M. (w piśmie pełne nazwisko - red.) stawi się na każde wezwanie i nie będzie w sposób bezprawny utrudniał postępowania karnego prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Tarnobrzegu pod sygnaturą akt PO I Ds. 83.2017. Nadto oświadczam, iż przyjmuję na siebie obowiązki wynikające ze złożonego poręczenia osobistego w myśl art. 271 par 3 k.p.k. oraz iż znane są mi prawa i obowiązki poręczającego" - napisał dyrektor Radia Maryja.

O. Rydzyk pozostawił jednak także ręczny dopisek. "Z tego co znam Pana Bartłomieja M. to zawsze zachowywał się odpowiedzialnie, a przez ostatnie lata jako student WSKSiM (Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej, należąca do Fundacji Lux Veritatis - red.) w Toruniu nie tylko bez zastrzeżeń, ale bardzo przykładnie. Mam nadzieję, że powstałe niejasności zostaną szybko wyjaśnione bez krzywdy dla Pana Bartłomieja i całej sprawy" - napisał redemptorysta.

Były rzecznik MON Bartłomiej M. i były poseł PiS Mariusz Antoni K. usłyszeli zarzuty m.in. powoływania się na wpływy w instytucji państwowej i podjęcia się pośrednictwa w załatwieniu określonych spraw celem uzyskania korzyści majątkowej w kwocie ponad 90 tys. zł.

Kościół
Ks. prof. Kobyliński zdradził, kto jego zdaniem zastąpi zmarłego papieża Franciszka
Kościół
Podcast „Rzecz w tym”: Czy jest szansa na kolejnego papieża Polaka?
Kościół
Ks. Andrzej Kobyliński: Franciszek, tak jak kraje Globalnego Południa, bardziej sympatyzował z Moskwą niż z Kijowem
Kościół
Kto po Franciszku? Giełda nazwisk ruszyła na dobre
Kościół
Abp Adrian Galbas: Franciszek nie zaklinał rzeczywistości
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku