Rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu poinformował też, że do sądu wpłynęły też wnioski prokuratury o trzymiesięczny areszt dla jednego z zatrzymanych, Radosława O., członka zarządu PGZ, byłego dyrektora marketingu PGZ Roberta K. i byłego byłego dyrektora wykonawczego PGZ Roberta Sz.
Były rzecznik MON Bartłomiej M. oraz były poseł PiS Mariusz Antoni K. usłyszeli zarzuty powoływania się wspólnie na wpływy w instytucji państwowej i podjęcia się pośrednictwa w załatwieniu określonych spraw celem uzyskania korzyści majątkowej w kwocie ponad 90 tys. zł.
Dodatkowo Bartłomiej M. i była pracownica MON Agnieszka M. usłyszeli zarzuty przekroczenia swoich uprawnień jako funkcjonariuszy publicznych. Mieli działać na szkodę spółki PGZ. Doprowadzili spółkę do szkody w wysokości 491 tys. złotych.
Agnieszka M. miała także przekroczyć swoje uprawnienia i działań na szkodę interesu publicznego.
O zatrzymaniach dokonanych przez CBA pisaliśmy we wtorkowej "Rzeczpospolitej". CBA zarzucało zatrzymanym niegospodarność, powoływanie się na wpływy i fałszowanie dokumentów przy okazji zawierania umów przez spółkę PGZ S.A.