W sobotę oficjalne media Korei Północnej poinformowały, że Kim Dzong Un wziął udział w otwarciu zakładu produkującego nawozy. Było to pierwsze doniesienie o publicznej aktywności przywódcy państwa od 11 kwietnia. W mediach światowych pojawiły się spekulacje dotyczące stanu zdrowia Kim Dzong Una. Według części doniesień, przywódca Korei Północnej miał przejść operację serca.
Jak teraz informuje południowokoreańska agencja Yonhap, podczas spotkania z członkami parlamentarnej komisji ds. wywiadu reprezentant Narodowej Służby Wywiadu Korei Południowej oświadczył, że informacje o operacji serca Kim Dzong Una są "bezpodstawne".
- W czasie swej nieobecności (w mediach - red.) Kim Dzong Un w normalny sposób wykonywał swoje obowiązki - powiedział członek komisji Kim Byung-kee.
Parlamentarzysta dodał, że w tym roku Kim Dzong Un 17 razy pojawił się publicznie, podczas gdy średnia wystąpień z ostatnich lat wynosi w jego przypadku 50. Zdaniem Narodowej Służby Wywiadu Korei Południowej, zmniejszenie aktywności ma związek z prawdopodobną epidemią koronawirusa w Korei Północnej.
Oficjalnie w państwie komunistycznym nie ma żadnego potwierdzonego przypadku SARS-CoV-2. - Nie można wykluczyć, że w Korei Północnej doszło do epidemii - powiedział Kim Byung-kee, cytowany przez Yonhap.