Armia Korei Południowej poinformowała, że Korea Północna znów wystrzeliła rakiety w kierunku morza w czasie kolejnego w ostatnich tygodniach testu broni rakietowej. Celem tych testów - jak się uważa - jest wywarcie presji na Waszyngton i Seul w kwestii rozmów na temat denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego.

Był to szósty test przeprowadzony przez Pjongjang w ostatnich tygodniach. W ten sposób kraj chce zaprotestować przeciwko wspólnym ćwiczeniom wojsk USA i Korei Południowej.

Wojsko z Korei Południowej poinformowało, że podczas przeprowadzonych w piątek testów wystrzelono dwa pociski krótkiego zasięgu. Rakiety przeleciały około 230 kilometrów i wylądowały w morzu dzielącym Koreę Północną i Japonię.

Północnokoreańskie media przekazały, że próba przyniosła "doskonały efekt", co pozwala "wzmocnić wiarę w system obronny kraju". "Pociski Juche zostały wystrzelone w obecności Najwyższego Przywódcy" - poinformowała KCNA.

W przyszłym tygodniu w Korei Północnej pojawi się specjalny wysłannik USA, Stephen Biegun. Departament Stanu poinformował, że wizyta będzie dotyczyła denuklearyzacji kraju.