Rzecznik Finansowy krytykuje projekt o przekazaniu jego kompetencji Prezesowi UOKiK

Projekt ustawy o rozpatrywaniu reklamacji i sporów klientów podmiotów rynku finansowego prowadzi do nieuzasadnionego uprzywilejowania podmiotów rynku finansowego, a w szczególności banków i ubezpieczycieli kosztem pogorszenia sytuacji prawnej ich klientów - uważa rzecznik finansowy Mariusz Golecki. Projekt przewiduje likwidację instytucji Rzecznika Finansowego i przekazanie jej kompetencji do UOKiK.

Publikacja: 24.09.2020 14:31

dr hab. Mariusz Jerzy Golecki

dr hab. Mariusz Jerzy Golecki

Foto: materiały prasowe

W piśmie adresowanym do wiceministra finansów Piotra Patkowskiego, RF Mariusz Golecki proponuje zaniechanie dalszych prac nad projektem, gdyż jego przyjęcie może  prowadzić do utraty zaufania obywateli do organów państwa.

Projekt opracowany w Ministerstwie Finansów zakłada przejęcie większości kompetencji Rzecznika Finansowego przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Według projektodawcy, ma to poprawić poziom ochrony konsumentów rynku finansowego.

Innego zdania jest Rzecznik Finansowy.

"Brak jest bowiem jakiegokolwiek racjonalnego uzasadnienia dla postulatu likwidacji niezależnego urzędu Rzecznika Finansowego, który w ciągu 5 lat swojego funkcjonowania (a wcześniej 20 lat działalności Rzecznika Ubezpieczonych) wypracował skuteczne metody działania w zakresie ochrony praw konsumentów, a także – o czym świadczy systematyczny wzrost liczby wniosków kierowanych do Rzecznika – uzyskał zaufanie klientów podmiotów rynku finansowego" - czytamy w piśmie RF.

Zwraca uwagę na brak po stronie Prezesa UOKiK przymiotu niezależności, który charakteryzuje instytucję Rzecznika Finansowego, który jest wprawdzie  powoływany przez Prezesa Rady Ministrów, ale od tego momentu działa w sposób samodzielny, nie podlegając nadzorowi ze strony organów władzy wykonawczej.

"Z pewnością przymiotu niezależności nie można przypisać Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który jest centralnym organem administracji rządowej (...). Nie tylko jest on powoływany przez Prezesa Rady Ministrów, ale także podlega stałemu nadzorowi z jego strony (...) i w każdej chwili może zostać odwołany ze swojej funkcji przez organ sprawujący nadzór (...)." - zauważa RF.

W opinii RF, przejęcie przez Prezesa UOKiK nowych zadań związanych z ochroną interesów indywidualnych klientów podmiotów rynku finansowego może pozostawać w kolizji z dotychczasową funkcją Prezesa UOKiK jako organu stojącego na straży zbiorowych interesów konsumentów oraz interesu publicznego.

"Ochrona interesów konsumentów stanowi natomiast dodatkową funkcję pełnioną przez UOKiK, przy czym należy zastrzec, że nawet w odniesieniu do ochrony konsumentów działania UOKiK są ukierunkowane na publiczną interwencję w mechanizm gospodarki rynkowej celem ochrony interesów osób fizycznych – nabywców towarów lub usług dla celów niezwiązanych z ich działalnością gospodarczą. Na charakter dodatkowy funkcji konsumenckiej UOKiK wskazuje też właściwość organów w sprawach ochrony konkurencji i konsumentów. O ile w sprawach ochrony konkurencji Prezes UOKiK jest szczególnym i jedynym właściwym organem administracji rządowej, to w sprawach ochrony konsumentów jest on jednym z wielu właściwych organów publicznych (...)." - argumentuje Rzecznik.

Jego zdaniem,  skumulowanie w kompetencjach UOKiK zarówno ochrony interesu publicznego, jak i prywatnego interesu konsumentów będzie powodować  zagrożenie dla realizacji nie tylko interesu pojedynczego konsumenta, ale i dotychczasowego podstawowego celu UOKiK, czyli ochrony interesu publicznego.

"W niektórych przypadkach interesy te będą się pokrywały, jednakże istnieje również szeroka sfera, w których interes publiczny i prywatny interes konsumenta nie będą tożsame. Powstaną wówczas wątpliwości,który z tych interesów organ powinien uznać w konkretnym postępowaniu za dominujący." - twierdzi RF.

RF zwraca też uwagę, że złożoność problematyki związanej z funkcjonowaniem rynku finansowego przemawia za istnieniem wyspecjalizowanej instytucji zajmującej się ochroną praw klientów podmiotów rynku finansowego.

"Powierzenie obecnych kompetencji Rzecznika Finansowego Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów będzie wiązać się również ze znacznym utrudnieniem dochodzenia praw klientów podmiotów rynku finansowego na drodze sądowej." - twierdzi RF.

W piśmie Rzecznik Finansowy podkreśla, że klienci podmiotów rynku finansowego darzą go zaufaniem, o czym świadczy znaczna liczba wniosków o pomoc prawną, interwencyjną lub wsparcie w toczących się postępowaniach sądowych. W 2019 r. Rzecznik Finansowy zarejestrował ponad 56 tysięcy wniosków i zapytań, co oznacza, że każdego dnia średnio 220 osób sygnalizowało mu sprawy dotyczące ich praw i interesów.

W piśmie adresowanym do wiceministra finansów Piotra Patkowskiego, RF Mariusz Golecki proponuje zaniechanie dalszych prac nad projektem, gdyż jego przyjęcie może  prowadzić do utraty zaufania obywateli do organów państwa.

Projekt opracowany w Ministerstwie Finansów zakłada przejęcie większości kompetencji Rzecznika Finansowego przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Według projektodawcy, ma to poprawić poziom ochrony konsumentów rynku finansowego.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP