Reklama

Sprawa ks. Stryczka wygląda dość dziwnie

Ksiądz Jacek Stryczek, szef Stowarzyszenia „Wiosna”, twórca „Szlachetnej Paczki”, pomysłodawca Ekstremalnej Drogi Krzyżowej to w istocie zły człowiek. Mobbinguje pracowników, ludzie przez niego płaczą i porzucają pracę. Tracą zaufanie do Kościoła. Taką bombę odpalił portal Onet.pl po trwającym kilka miesięcy dziennikarskim śledztwie.

Aktualizacja: 21.09.2018 10:28 Publikacja: 21.09.2018 10:23

Sprawa ks. Stryczka wygląda dość dziwnie

Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik

Nie będę ustawiał się w jednym szeregu z obrońcami ks. Jacka, którego osobiście nie znam – bodaj raz jeden rozmawialiśmy telefonicznie – nie znam też atmosfery ani relacji panujących w „Wiośnie”. Ale cała ta sprawa wygląda dość dziwnie. Przede wszystkim mamy tu do czynienia ze słowem przeciwko słowu. Anonimowi byli pracownicy stawiają księdzu poważne zarzuty, ksiądz je odpiera. Krakowska kuria prosi o wyjaśnienia, duchowny oddaje się do dyspozycji władz stowarzyszenia. Tajemnica goni tajemnicę, a część mediów zaciera ręce, bo oprócz wszędobylskiej pedofilii w Kościele jest coś jeszcze.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Tomasz Krzyżak: Winę za znaczący spadek zaufania do Kościoła ponoszą wyłącznie biskupi
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Wyryki, drony i rakieta. Jak Rosja rozgrywa chaos informacyjny w Polsce
Komentarze
Marek Kozubal: Wyryki niech się wszystkim wryją w pamięć. Wojsku i rządowi też
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Minister Wang Yi w Warszawie. Nie jest to najlepszy adresat apeli, by Chiny wpłynęły na Putina
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Niemiecka broń zamiast reparacji. Nie tędy droga do pojednania
Reklama
Reklama