Aktualizacja: 05.06.2018 18:54 Publikacja: 05.06.2018 16:26
Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek
Doskonale pamiętam tamtą datę, jak większość zaangażowanych wtedy na całego w opozycję młodych ludzi. Wcześniej była kampania wyborcza, w której nie liczyły się specjalnie po stronie opozycyjnej kolory. Nieważne skąd się było, z Solidarności, WiP, KPN, NZS, czy innych struktur, wróg był jeden: komuna kryjąca się pod szyldami PZPR, ZSL i SD. Miało się usprawiedliwione poczucie, że wieje wiatr wolności i właśnie wraży ustrój wywraca.
W serialu o Karolu Nawrockim i kawalerce w Gdańsku nastąpił zwrot, który ma doprowadzić do szczęśliwego, dla „ob...
To nie były szachy 5D: o tym, że Jarosław Kaczyński postawił na Karola Nawrockiego zdecydowała najpewniej osobis...
Śmiejemy się z Viktora Orbána, a potem ogłaszamy, że to my jesteśmy krajem, od którego inni w Europie oczekują p...
Prywatne pragnienie odwetu po cichu staje się jednym z najważniejszych programów politycznych. To w Polsce numer...
Nie, wyborców PiS zapewne ta historia nie oburzy. Znaczna część prawicowego elektoratu wszak chętniej kupi bajec...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas