Korea jest czołowym innowatorem w produkcji kosmetyków. Kluczowym aspektem, pozwalającym na tworzenie innowacji w tej branży, są unikatowe składniki, których używają Koreańczycy do produkcji swoich kosmetyków. Dzięki wykorzystaniu przez koreańskich producentów niespotykanego wcześniej w produktach kosmetycznych śluzu ślimaka czy jadu pszczelego, klientki mogą liczyć na nieosiągalne wcześniej efekty. Liczą się także nowoczesne sposoby aplikacji kremów, ich tekstura, a także unikatowe opakowania.
W 2016 r. sektor kosmetyczny w Korei osiągnął wartość blisko 12 mld dolarów i pod względem wielkości znalazł się na dziewiątym miejscu na świecie. Większa część tej produkcji trafia na rodzimy rynek. Warto wspomnieć, że w Korei z kosmetyków do pielęgnacji skóry chętnie korzystają również mężczyźni. Znaczna część tego typu produkcji przeznaczana jest jednak na handel zagraniczny. Wartość koreańskiego eksportu kosmetyków wyniosła w 2016 r. 4,2 mld dolarów, co stanowiło wzrost o 43 proc. w porównaniu do 2015 r. Coraz więcej importują z Korei Chiny. W 2016 r. wartość kosmetyków sprzedanych do Państwa Środka wyniosła 1,6 mld dolarów, co oznacza wzrost o 239 proc. w porównaniu z 2015 r. Koreańskie kosmetyki zyskują popularność w Chinach, ale także w innych regionach globu, takich jak Ameryka Północna czy Europa.
Sprzedaż koreańskich kosmetyków do krajów Unii Europejskiej pozostaje od dziesięciu lat w stałym trendzie wzrostowym, a całkowita kwota eksportu do UE w ubiegłym roku wyniosła blisko 73 mln euro. Jest to wzrost o 132 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. Najczęściej eksportowanymi produktami są produkty do makijażu. Mocną stroną Korei są bogate zasoby flory, znakomity poziom innowacyjności i najwyższa jakość prac badawczo-rozwojowych. Jednym z przykładów jest krem typu BB i krem CC, które zostały opracowane w Korei i stały się obecnie światowym trendem. Okazuje się, że Koreanki średnio wydają dwa razy więcej pieniędzy na kosmetyki niż np. Amerykanki. Może mieć to związek z codziennym rytuałem pielęgnacji, która składa się aż z dziesięciu kroków. W Europie, jak i w Polsce szybko rośnie popularność masek do twarzy w płachcie, które stają się koreańskim hitem. Zdaniem klientek są tanie i dają błyskawiczny efekt.
- Polacy bardziej troszczą się o swoje „ja". Zaczęli żyć wygodniej, dbać o to, by być pięknymi i zdrowymi. Taki styl życia ma wpływ na trendy w konsumpcji na rynku. Na Korea Expo 2017 w Warszawie będzie można znaleźć bardziej innowacyjne i atrakcyjniejsze produkty dla konsumentów - zaprasza Jong Seob Lee, dyrektor KOTRA.
