Amerykanie opóźniają decyzję o kupnie pierwszego domu

Amerykanie coraz częściej odkładają w czasie decyzję o kupnie pierwszego domu.

Publikacja: 16.09.2015 20:09

Amerykanie opóźniają decyzję o kupnie pierwszego domu

Foto: Bloomberg

Według najnowszych danych firmy Zillow, średni wiek realizacji planów o posiadaniu własnych czterech ścian to obecnie 33 lata. Pod koniec lat 70. ubiegłego stulecia mediana wynosiła 29 lat.

W porównaniu z tamtym okresem aż o jedną trzecią wydłużyła się także statystyczna długość wynajmowania domu, która przekracza obecnie 6 lat.

Oprócz cen nieruchomości na decyzje młodego pokolenia Amerykanów wpływają także inne czynniki. Eksperci wymieniają tu rosnące koszty opieki zdrowotnej, energii oraz wyższego wykształcenia. Tylko od 2000 roku wysokość czesnego w amerykańskich szkołach wyższych wzrosła o 112 procent, a konieczność spłacania pożyczek studenckich jest obciążeniem dla wielu domowych budżetów. Kelly Hager, szefowa Kelly Hager Group Real Estate Services przypisuje niechęć do nabycia własnej nieruchomości lękami przed ryzykiem, a także zmieniającym się normom społecznym. Pokolenie milenijne jest bardziej zainteresowane bieżącą konsumpcją i spędzaniem czasu z rówieśnikami, niż posiadaniem domu.

- W największym skrócie – to nie ceny nieruchomości są powodem, dla którego ludzie czekają dłużej. Na wielu rynkach w USA wyceny domów wróciły do poziomu sprzed powstania nieruchomościowej bańki spekulacyjnej – mówi Hager.

John William Barger, agent pośrednictwa nieruchomości z Tampa Bay, na Florydzie, który sam zalicza się do generacji milenijnej (osoby w przedziale 20-35 lat) dodaje także, że wielu przedstawicieli jego pokolenia kończyło studia w okresie wielkiej recesji i przedłużającego się kryzysu na rynku zatrudnienia. Są to ludzie obciążeni długami studenckimi, których z trudem stać na wynajęcie mieszkania. O odłożeniu pieniędzy na wkład własny potrzebny do kupna nieruchomości nie ma nawet mowy – mówi Barger portalowi DailyFinance.

Nie bez znaczenia są dla nich doświadczenia ich własnych rodziców, którzy często tracili domy po pęknięciu nieruchomościowej bańki spekulacyjnej, albo wciąż borykają się z gigantycznym zadłużeniem.

Gospodarka
Zagraniczne firmy zaczęły nieco lepiej oceniać Polskę. Stanęliśmy na podium
Materiał Płatny
LIST OTWARTY
Gospodarka
Polityka nadal rządzi w państwowych spółkach
Gospodarka
Kadrowa rewolucja wolniejsza niż za PiS, ale rekrutacja często pozorna
Gospodarka
Rząd Portugalii przed trudnym zadaniem