Ten tydzień główne indeksy na warszawskiej giełdzie rozpoczęły od spadków. Na wartości tracił też WIGdiv, który po południu oscylował w okolicach 1030 pkt i był o 4 proc. niżej niż na początku roku. Wskaźnik obejmuje obecnie 40 spółek, które w trakcie ostatnich pięciu lat obrotowych regularnie wypłacały dywidendę. Największy udział mają w nim takie firmy jak PZU, PGNiG czy PKN Orlen. Ta ostatnia w tym roku uchwaliła rekordową dywidendę w wysokości 1,5 mld zł – popłynęła już na konta akcjonariuszy 5 sierpnia. Natomiast spóźnialscy nadal mają szansę na wypłatę niektórych blue chips, m.in. z PZU.

Akcjonariusze tej ostatniej spółki mają powody do zadowolenia. Jej zysk za 2018 r. był rekordowy, co przełożyło się na wysoką dywidendę. Wyniesie ponad 2,4 mld zł, czyli 2,8 zł na akcję (rok temu było to 2,5 zł). Przy poniedziałkowym kursie oznacza to atrakcyjną, niemal 7-proc. stopę. Wypłata nastąpi 5 września, a dzień dywidendy ustalono na 14 sierpnia, czyli de facto (uwzględniając okres rozliczeniowy) akcje należy kupić najpóźniej 12 sierpnia. PZU od lat jest dywidendowym pewniakiem, podobnie jak grupa Kęty, która również w tym roku oferuje około 7-proc. stopę. Dywidendę wypłaci w dwóch częściach: 5 września i 7 listopada. Dzień dywidendy przypada na 22 sierpnia, a zatem ostatni dzień, w którym można kupić akcje z prawem do wypłaty, jest 20 sierpnia.

Wśród spółek tworzących WIGdiv znajdziemy przede wszystkim reprezentantów sektora finansowego i przemysłowego. Niewielu jest tam przedstawicieli nowych technologii. W tym wąskim gronie są spółki z grupy Asseco (one dywidendę w tym roku już wypłaciły) oraz LiveChat. W przypadku tej ostatniej firmy dzień ustalenia prawa do dywidendy przypada 14 sierpnia, a wypłata nastąpi siedem dni później. Wrocławska spółka regularnie poprawia wyniki finansowe, co pozwala przypuszczać, że w przyszłym roku akcjonariusze również mogą liczyć na dywidendę. Zdaniem analityków jej stopa będzie systematycznie rosła i wkrótce przekroczy 6 proc.

Akcjonariuszy w tym roku dopieszczą też takie firmy jak Relpol, Hydrotor czy Makarony Polskie. Warto odnotować, że zyskiem dzieli się również coraz więcej spółek notowanych na NewConnect. Często pozostają one w cieniu firm z rynku głównego, mimo że oferują całkiem wysokie stopy dywidendy.