O ponad 7 proc., do 23,7 mld dolarów, zwiększyła się w pierwszym kwartale globalna wartość ofert pierwotnych (IPO), a ich liczba spadła o prawie 7 proc., do 287 – wynika z najnowszej edycji EY Global IPO Trends. Statystyki mocno zaniża Azja, gdzie odnotowano spadek odpowiednio o 55,7 proc. i 34,3 proc. Natomiast najlepiej wypadł region EMEIA (m.in. Europa i Afryka). Tu liczba IPO poszła w górę o 39,8 proc., do 116, a ich wartość aż o 58,3 proc., do 9,5 mld USD.
– Entuzjazm inwestorów giełdowych wynikający z oczekiwanych przez rynki obniżek stóp procentowych przez banki centralne oraz perspektywy uzyskania krociowych zysków świadczą o przyjaznym klimacie dla fali debiutów, które są w tym roku dopiero przed nami – komentuje Anna Zaremba, partner EY.
Mniejsza luka cenowa
Największy ruch, jeśli chodzi o IPO, odnotowano w sektorach przemysłowym, konsumenckim i technologicznym.
Eksperci EY zwracają uwagę na istotną kwestię: zmniejsza się luka powstała w związku z wyceną dokonaną przez kupujących i sprzedających. Z jednej strony widać obniżkę oczekiwań z uwagi na restrykcyjną politykę pieniężną prowadzoną przez banki centralne. Z drugiej natomiast rynki w niektórych dużych gospodarkach przeżywają boom, bo inwestorzy już dyskontują potencjalną obniżkę stóp procentowych.