Mocne spadki na Starym Kontynencie

Czwartkowa sesja na europejskich giełdach przyniosła wyraźną przewagę podaży. WIG20 stracił 1,4 proc. Najmocniej potaniały walory PKN Orlen.

Publikacja: 08.02.2018 16:26

Mocne spadki na Starym Kontynencie

Foto: Fotorzepa, Bartłomiej Zborowski

Po środowym odbiciu początek czwartkowej sesji przyniósł duże niezdecydowanie inwestorów. W pierwszych minutach handlu WIG20 świecił na zielono. Szybko byki opadły jednak z sił. Na półmetku handlu indeks blue chips tracił już 0,6 proc. W ostatniej fazie handlu przewaga podaży jeszcze się zwiększyła. Ostatecznie WIG20 stracił 1,4 proc. i zatrzymał się na poziomie 2406 pkt. Najbliższym ważnym wsparciem jest grudniowy dołek na 2370 pkt.

Przez cały dzień relatywnie najlepiej prezentowały się małe i średnie spółki. mWIG40 stracił 0,2 proc., zaś sWIG80 potaniał o 0,3 proc.

Warto odnotować, że spadkom towarzyszyła mała aktywność inwestorów. Przed fixingiem obroty dla WIG wyniosły 450 mln zł, z czego 343 mln zł było zasługą 20 największych emitentów. Oznacza to, że duży kapitał nadal posiada akcje polskich spółek.

Przez cały dzień kiepskie nastroje panowały również na innych giełdach w Europie. W momencie zakończenia handlu na GPW niemiecki DAX tracił 1,7 proc., zaś francuski CAC40 spadał o 1,2 proc. Duża przecena akcji panowała tez na giełdach w Londynie, Madrycie i Mediolanie. Na początku sesji główne amerykańskie indeksy traciły po ponad 1 proc.

Czwartkowymi gwiazdami na szerokim rynku były Zastal i Vistal. Akcje tych spółek w ciągu dnia drożały nawet o kilkadziesiąt procent. Inwestorzy z entuzjazmem zareagowali na plan restrukturyzacyjny ogłoszony przez Vistal.

Cały dzień WIG20 był spychany w dół przez mocno spadające notowania PKN Orlen. Walory paliwowego giganta ostatecznie potaniały o 5,6 proc., do 95,02 zł. Inwestorzy obawiają się o przyszłość płockiego koncernu. Duże zmiany dokonane w radzie nadzorczej, a potem w zarządzie spółki spowodowały, że coraz powszechniejsza jest opinia o planowanym zaangażowaniu grupy w inwestycje nie związane z jej podstawowym przedmiotem działalności. Chodzi zwłaszcza o ewentualne włączenie spółki w budowę pierwszej elektrowni atomowej w Polsce.

Po środowym odbiciu początek czwartkowej sesji przyniósł duże niezdecydowanie inwestorów. W pierwszych minutach handlu WIG20 świecił na zielono. Szybko byki opadły jednak z sił. Na półmetku handlu indeks blue chips tracił już 0,6 proc. W ostatniej fazie handlu przewaga podaży jeszcze się zwiększyła. Ostatecznie WIG20 stracił 1,4 proc. i zatrzymał się na poziomie 2406 pkt. Najbliższym ważnym wsparciem jest grudniowy dołek na 2370 pkt.

Przez cały dzień relatywnie najlepiej prezentowały się małe i średnie spółki. mWIG40 stracił 0,2 proc., zaś sWIG80 potaniał o 0,3 proc.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Giełda
Najdroższe akcje. Warto je mieć?
Giełda
Bez wyraźnego kierunku na GPW. WIG20 powyżej poziomu 2500 pkt.
Giełda
Indeksy spółek węglowych eksplodowały. Efekt zapowiedzi Ministerstwa Przemysłu
Giełda
Kontrariańska fala podmywa Wall Street. Ameryka wcale nie jest taka wyjątkowa
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Giełda
Hossa gra kolejny akord na GPW