Nastroje na giełdach rozgrzane do czerwoności. Koniec hossy?

Wśród inwestorów z rynków akcji utrzymują się rekordowo optymistyczne nastroje. To czasami oznacza, że koniec hossy jest bliski. Jednak zdaniem specjalistów nie widać bodźca, który mógłby popchnąć notowania na giełdach w głębszą korektę.

Aktualizacja: 20.02.2021 17:12 Publikacja: 20.02.2021 17:01

Nastroje na giełdach rozgrzane do czerwoności. Koniec hossy?

Foto: Bloomberg

Od dna krachu sprzed niespełna roku główny indeks warszawskiego parkietu WIG wzrósł o 65 proc., a skala umocnienia skupiającego amerykańskie wielkie spółki technologiczne Nasdaq100 przekroczyła 100 proc. Wobec tak silnych zwyżek nie mogą dziwić wyjątkowo optymistyczne nastroje inwestorów, które w pewnych okolicznościach bywają uważane za zapowiedź zbliżającego się szczytu koniunktury.

Jak wynika z danych Bank of America (BofA) oraz firmy doradczej EPFR, na które powołuje się agencja Bloomberg, pierwszy pełny tydzień lutego przyniósł najwyższe w historii globalne napływy do funduszy akcji. Obliczany przez BofA wskaźnik Byka i Niedźwiedzia zbliża się do pułapów wskazujących na tak daleko posunięty optymizm, że oznaczałoby to wygenerowanie pierwszego od trzech lat sygnału sprzedaży akcji - informuje Business Insider Polska.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Giełda
Entuzjazm na moskiewskiej giełdzie po ultimatum Trumpa. Co tak ucieszyło Rosjan?
Giełda
WIG20 z trudem brnie na nowe szczyty
Giełda
Rynek kapitałowy dzięki innowacyjnym spółkom może wrzucić wyższy bieg
Giełda
Rynek nie przejął się listami Trumpa w sprawie ceł
Giełda
Spokojny początek tygodnia na GPW
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama