Doradca podatkowy zaoszczędzi na składce, ale zapłaci PIT

Doradcy podatkowemu nie udało się zmienić stanowiska fiskusa w sprawie nieodpłatnych świadczeń. Przegrał spór dotyczący finansowania przez pracodawcę obowiązkowych składek do Krajowej Izby Doradców Podatkowych.

Czytaj także: Doradca podatkowy z togą i po dwuletniej aplikacji

Doradca zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach niekorzystną dla niego interpretację podatkową. Napisał, że jest pracownikiem spółki, która zajmuje się świadczeniem usług doradztwa podatkowego oraz prowadzeniem ksiąg rachunkowych. Jest osobą fizyczną, wpisaną na listę doradców podatkowych.

Jak napisał, wpis na listę i przynależność do samorządu zawodowego (KIDP) jest warunkiem wykonywania czynności doradztwa. Konieczne jest też opłacanie składki członkowskiej na rzecz KIDP, gdyż za wykonywanie zawodu bez opłaconych składek grozi 50 tys. zł grzywny.

Po opłaceniu składki pracodawca zwraca mu jej równowartość na podstawie potwierdzenia przelewu. Zapytał, czy zwrot składki jest dla niego przychodem podlegającym opodatkowaniu PIT. Jego zdaniem nie. To dlatego, że składka jest opłacana w interesie pracodawcy, który ponosi z tego tytułu korzyści.

Skarbówka nie zgodziła się jednak z takim stanowiskiem. Fiskus przypomniał, że kwestię rozliczenia nieodpłatnych świadczeń rozstrzygnął Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 8 lipca 2014 r. ( K 7/13). By świadczenia zostały uznane za przychody pracowników, muszą zostać spełnione trzy warunki: zostały spełnione za zgodą pracownika (skorzystał z nich w pełni dobrowolnie); zostały spełnione w jego interesie (a nie w interesie pracodawcy) i przyniosły mu korzyść w postaci powiększenia aktywów lub uniknięcia wydatku, który musiałby ponieść.

– Nie można podzielić poglądu wnioskodawcy, że nie uzyskuje on żadnej korzyści z tytułu zwrotu przez spółkę opłaconej składki członkowskiej – uznał fiskus.

Sąd zgodził się ze skarbówką. Według WSA opłacanie składki członkowskiej jest obowiązkiem podatnika, od którego uzależniona jest możliwość wykonywania zawodu. Zwrot równowartości tej składki przez pracodawcę jest wynikiem dobrej woli pracodawcy, gdyż żaden przepis nie obliguje go do ponoszenia takich kosztów.

– Zwrot składki stanowi korzyść majątkową pracownika i leży w jego interesie – orzekł WSA w Gliwicach.

Zgodnie z uzasadnieniem, gdyby pracodawca nie finansował składki członkowskiej, to pracownik musiałby ją uiścić z własnych środków. Refundacja powoduje, że pracownik zaoszczędził tę kwotę, nie musiał jej wydatkować z własnych środków.