Zamknięcie obiegu plastiku jest możliwe i bliskie

Frédéric Guichard, prezes Żywiec Zdrój.

Publikacja: 29.10.2020 09:00

Zamknięcie obiegu plastiku jest możliwe i bliskie

Foto: materiały prasowe

Materiał powstał we współpracy z firmą Żywiec Zdrój

65 mln euro rocznie oszczędności dla Polski dzięki wprowadzeniu systemu depozytowego – takie prognozy przedstawił pan dla naszego kraju. Czy wdrożenie tego systemu pozwoli się uporać z tonami śmieci?

Frédéric Guichard: Gospodarowanie odpadami plastikowymi to jedno z największych wyzwań ekologicznych współczesnego świata. Każdego roku, w Polsce na rynek trafia ok. 200 tys. ton opakowań PET, jednak poziom recyklingu tego surowca wynosi zaledwie 50%. Jedynym skutecznym sposobem umożliwiającym znaczący wzrost poziomu selektywnej zbiórki odpadów opakowaniowych z PET i ich recyklingu, jest wprowadzenie systemu depozytowego i umożliwienie przedsiębiorcom produkcji nowych opakowań z tych już zebranych. Doświadczenia innych krajów europejskich, w których takie rozwiązanie funkcjonuje, dowodzą, że w krótkim czasie poziom recyklingu butelek PET może wzrosnąć nawet powyżej 90%. Dobrym przykładem jest Litwa, gdzie ten wysoki wynik udało się osiągnąć po dwóch latach od wprowadzenia systemu depozytowego w kraju.

Cieszę się, że w Polsce zgadzamy się z branżą na temat konieczności wprowadzenia systemu. Chciałbym wspomnieć, że wprowadzenie ww. systemu w Polsce zostało w zeszłym tygodniu poparte przez 10 największych organizacji skupiających producentów i handel, a także producentów tworzyw sztucznych, recyklerów i organizacje pozarządowe, takie jak WWF i Zero Waste, więc korzyści z tego systemu są trudne do przecenienia i uznane przez wielu.

Oprócz korzyści dla środowiska, wprowadzenie systemu depozytowego może mieć również znaczenie ekonomiczne. Polska od 2021 roku będzie musiała płacić podatek od plastiku - 800 euro za tonę tworzyw sztucznych, które nie zostały poddane recyklingowi. Czy dzięki systemowi depozytowemu, mamy szansę uniknąć tych opłat?

Unijna opłata (tzw. Plastic Levy) naliczana jest za każdy kilogram plastiku, który został wprowadzony na rynek i nie został poddany recyklingowi. Nie jesteśmy w stanie zupełnie uniknąć tych opłat natomiast możemy – i powinniśmy- je zminimalizować. Według naszych szacunków, wprowadzenie systemu depozytowego pozwoliłoby obniżyć opłaty z tytułu podatku od plastiku nawet o 65 mln euro rocznie. Sama odprowadzana do Brukseli należność nie rozwiąże problemu niewystarczającego poziomu recyklingu opakowań z tworzyw sztucznych. Zmianę tę zauważymy jedynie zwiększając ilość zebranych opakowań, a to jest możliwe jedynie dzięki systemowi depozytowemu dla butelek PET. Upraszczając temat– zwiększenie poziomu recyklingu opakowań napojowych w Polsce oznacza zwiększenie poziomu recyklingu opakowań z tworzyw sztucznych w ogóle, a więc obniżenie wysokości podatku Plastic Levy.

Jaki model systemu depozytowego sprawdzi się w naszym kraju?

Efektywność systemu depozytowego zależy od jego finalnego kształtu a ten jest jeszcze na etapie dyskusji i wciąż nie wiemy, jaki model może zostać przyjęty w naszym kraju. Analizując rozwiązania funkcjonujące w innych krajach europejskich możemy natomiast zaobserwować, jakie czynniki zdecydowały o ich sukcesie i na tej podstawie wskazać, jak powinien wyglądać system depozytowy w Polsce. Po pierwsze- niezwykle istotne jest prawne oparcie go o regulacje ustawowe, zakładające wprowadzenie jednego powszechnego i obligatoryjnego systemu dla wszystkich producentów opakowań napojowych. Po drugie - system powinien być nadzorowany przez państwo, a jego operatorem natomiast powinna zostać spółka non-for-profit, powołana przez producentów i detalistów wprowadzających opakowania do obrotu. To oni najlepiej znają uwarunkowania rynkowe oraz oczekiwania sieci handlowych i konsumentów, dlatego są w stanie zapewnić funkcjonowanie systemu dopasowanego do potrzeb wszystkich uczestników rynku, a przy tym także efektywnego kosztowo. I po trzecie - system powinien jasno określać objęte depozytem rodzaje opakowań napojowych i ich pojemności. Zwrot opakowań powinien być też łatwy, a sieć punktów zwrotu na tyle szeroka, by konsumenci mogli z niej swobodnie korzystać.

Ogromne ilości plastikowych opakowań wprowadza na rynek m.in. branża napojowa. W jaki sposób Żywiec Zdrój dba o środowisko?

Opakowania z tworzywa PET stanowią 20% opakowań plastikowych wprowadzanych na rynek. W dodatku, ten rodzaj tworzywa sztucznego jest najbardziej cyrkularny – łatwy do przetworzenia i to przy niskim wpływie na środowisko jeśli chodzi w szczególności o ślad węglowy. Ale jesteśmy absolutnie przekonani, że plastik nigdy nie powinien trafić do środowiska naturalnego. Konsekwentnie podkreślamy, że jest on cennym surowcem, który powinien zostać przetworzony i ponownie wykorzystany do produkcji kolejnych opakowań czy innych przedmiotów codziennego użytku. Czujemy się odpowiedzialni za opakowania po naszych produktach, dlatego zmieniamy je, by stawały się bardziej przyjazne dla środowiska. Korzystamy z materiałów pochodzących z recyklingu i angażujemy się w działania zmierzające do bardziej zrównoważonego wykorzystania tworzyw sztucznych. W tym roku, jako pierwsza firma w Polsce, zapewnimy zbiórkę i recykling równowartości 100% plastiku wprowadzonego przez siebie na rynek. Ponadto wraz z innymi przedstawicielami grupy spółek DANONE, zostaliśmy sygnatariuszem Paktu Plastikowego, by wspólnie z branżą i innymi firmami działać w kierunku ograniczania użycia pierwotnych tworzyw sztucznych i innowacji na rzecz gospodarki obiegu zamkniętego. Angażujemy się także we wprowadzenie systemu depozytowego w Polsce, współpracując w tym temacie z wieloma firmami z branży napojowej, bo tylko ten system pozwoli na domknięcie obiegu opakowań.

- Artykuł powstał w ramach dodatku promocyjno - informacyjnego „Recykling - świat bez odpadów”

Materiał powstał we współpracy z firmą Żywiec Zdrój

65 mln euro rocznie oszczędności dla Polski dzięki wprowadzeniu systemu depozytowego – takie prognozy przedstawił pan dla naszego kraju. Czy wdrożenie tego systemu pozwoli się uporać z tonami śmieci?

Pozostało 95% artykułu
Ekonomia
Witold M. Orłowski: Słodkie kłamstewka
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko