Kolejny trudny rok dla wykonawców

Kontynuacja inwestycyjnego boomu i popytu na usługi, a z drugiej strony niewystarczający potencjał wykonawczy branży – zarabianie w takich warunkach będzie sztuką.

Aktualizacja: 17.12.2018 05:53 Publikacja: 16.12.2018 20:00

Kolejny trudny rok dla wykonawców

Foto: Adobe Stock

W ciągu dziesięciu miesięcy tego roku produkcja budowlano-montażowa w Polsce była o 17,9 proc. wyższa niż przed rokiem, kiedy to notowany był wzrost o 12,9 proc. Chociaż rynek budowlany wyraźnie odbija, spółki na nim działające nie są dobrze postrzegane przez inwestorów. Indeks WIG-budownictwo od szczytu w maju 2017 r. skurczył się o prawie 50 proc. Inwestorzy nadal postrzegają branżę przez pryzmat zagrożeń.

Jak podkreśla Krzysztof Figat, prezes kontrolowanego przez Skarb Państwa Polimeksu-Mostostalu, według raportu firmy badawczej SPECTIS wartość polskiego rynku budowlanego w tym roku po raz pierwszy w historii przekroczy poziom 200 mld zł, co czyni go jednym z większych w Europie.

– Rentowność branży jest jednak niska. Wszystkie dane pokazują, że marże maleją, jest to efekt m.in. rosnących kosztów prowadzenia inwestycji. Wyzwaniem jest również wysokie ryzyko związane z terminami realizacji, będące pochodną m.in. braku pracowników – mówi Leszek Gołąbiecki, prezes ogólnobudowlanego Unibepu.

Jerzy Mirgos, szef i główny akcjonariusz Mirbudu – grupy o równie szerokim jak Unibep profilu – zaznacza, że na takim rynku najkorzystniej jest wybierać kontrakty z maksymalnie rocznym terminem realizacji, by łatwiej uwzględniać wzrost cen materiałów i podwykonawców. Wiele firm boryka się z umowami podpisanymi w latach 2016–2017, które stały się nierentowne.

– Obawiam się, że mimo prowadzonych rozmów nie zostaną podjęte działania dające możliwość ustawowej waloryzacji wszystkich kontraktów drogowych i kolejowych, co pozwoliłoby ustabilizować sytuację na rynku robót infrastrukturalnych – przyznaje Mirgos.

Krzysztof Figat dodaje, że obserwowane jest także obniżenie płynności finansowej przedsiębiorstw na skutek zwiększonej ostrożności instytucji finansowych w angażowanie się w sektor.

W ciągu dziesięciu miesięcy tego roku produkcja budowlano-montażowa w Polsce była o 17,9 proc. wyższa niż przed rokiem, kiedy to notowany był wzrost o 12,9 proc. Chociaż rynek budowlany wyraźnie odbija, spółki na nim działające nie są dobrze postrzegane przez inwestorów. Indeks WIG-budownictwo od szczytu w maju 2017 r. skurczył się o prawie 50 proc. Inwestorzy nadal postrzegają branżę przez pryzmat zagrożeń.

Jak podkreśla Krzysztof Figat, prezes kontrolowanego przez Skarb Państwa Polimeksu-Mostostalu, według raportu firmy badawczej SPECTIS wartość polskiego rynku budowlanego w tym roku po raz pierwszy w historii przekroczy poziom 200 mld zł, co czyni go jednym z większych w Europie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Budownictwo
Silna grupa z dużymi możliwościami
Budownictwo
Gwałtowny skok rezerwacji nowych mieszkań. Polacy ruszyli do biur nieruchomości
Budownictwo
Ceny materiałów budowlanych nadal spadają
Budownictwo
Ceny mieszkań doszły do sufitu? Sprzedający liczą na kolejne zwyżki
Budownictwo
Spadają ceny materiałów budowlanych. Co potaniało najbardziej?