Jak informuje Polskie Radio, decyzja ta podjęta została przez ministrów do spraw europejskich 27 krajów na spotkaniu w Brukseli.

Okres przejściowy ma trwać do końca 2020 roku. W tym czasie utrzymane ma być status quo jeśli chodzi o dostęp Wielkiej Brytanii do jednolitego rynku.

W unijnych naradach nie będą uczestniczyć jednak przedstawiciele rządu w Londynie. Tym samym będą oni pozbawieni prawa głosu jeśli chodzi o stanowione przepisy.

Kraje UE postanowiły także złagodzić swoje stanowisko w tej sprawie i zgodziły się na to, aby Wielka Brytania negocjowała w okresie przejściowym swoje przyszłe porozumienia handlowe z państwami trzecimi - podaje Polskie Radio. Mimo to, za każdym razem będzie musiała otrzymać zgodę 27 krajów UE.

Unijne kraje chcą również, aby reguły dotyczące swobodnego przepływu osób obowiązywały do końca okresu przejściowego. Oznacza to, że prawa będą mieli zagwarantowane także ci, którzy przyjadą do Wielkiej Brytanii po brexicie, ale przed wejściem w życie nowej unijno-brytyjskiej umowy handlowej - informuje Polskie Radio.