Tworzenie animacji to niezwykle czasochłonne zajęcie, nawet jeżeli wspomagane jest komputerowo. Jak wiele czasu potrzeba na animowanie postaci widać zwłaszcza po tych kreskówkach, które tworzone są „na bieżąco”, jak np. kultowe „South Park” – każdy odcinek sezonu tego serialu tworzony jest w tygodniu poprzedzającym emisję (dzięki czemu są aktualne), ceną za to jest maksymalnie uproszczona animacja. W sukurs twórcom może przyjść program Craft, który stworzyli naukowcy z Allen Institute for Artificial Intelligence.

Program przeanalizował 25 tysięcy klipów popularnej kreskówki „Flinstonowie”. Po przeanalizowaniu scenek z serialu, Craft był w stanie, na podstawie opisów towarzyszących każdej, „narysować” je na nowo. Wiele razy się mylił, ale generalnie efekty wyglądają zachęcająco.

„Flinstonów” wybrano do testów z uwagi na uwagi na prostotę serialu. Kierowana do dziecięcej publiki animacja nie ma zaskakujących zmian perspektywy czy dynamicznego kadrowania. Postacie, ich zachowania oraz używane przez nie przedmioty są powtarzalne – właśnie w celu uproszczenia animacji. Dotychczas żmudnym procesem animowania musiał zajmować się człowiek, co ograniczało możliwości konstruowania akcji. Oprogramowanie Craft dowodzi, że niedługo część obowiązków będzie mogła przejąć sztuczna inteligencja, dzięki czemu człowiek będzie mógł zająć się bardziej kreatywnymi zajęciami. 

Wstępne sukcesy SI w dziedzinie animacji to dobra wiadomość dla studiów filmowych. Z jednej strony da to nowe możliwości w kreowaniu nowych animacji i przyspieszy też proces, a z drugiej daje możliwość oszczędzania żywej gotówki, którą trzeba było płacić animatorom za pracę.