Za nami trzeci dzień egzaminu zawodowego prawników. W czwartek ponad 5,5 tys. kandydatów do obu korporacji rozwiązywało zadanie z prawa gospodarczego. Rok temu właśnie egzamin z tego przedmiotu bardzo słabo wypadł u radców prawnych. Wystawiono na nim aż 37 proc. ocen niedostatecznych. U adwokatów było lepiej, oceny niedostateczne otrzymało 13 proc. Kandydaci na adwokatów najgorzej w 2016 r. radzili sobie z prawem cywilnym (61 proc. dwój).
Czwartkowy egzamin przebiegł bez zakłóceń. W wielu komisjach na egzaminie radcowskim zdający kończyli go przed czasem.
Zadanie, w przypadku obu korporacji, polegało na napisaniu umowy. U adwokatów chodziło o umowę dzierżawy. Z kolei na egzaminie radcowskim zadanie dotyczyło umowy pożyczki. Pierwsze opinie po opuszczeniu sal były raczej pozytywne.
Dziś (w piątek) czwarty i ostatni dzień egzaminacyjnego maratonu. Kandydaci będą pisać dwie prace: z prawa administracyjnego i z zasad etyki. Ten egzamin będzie najdłuższy – potrwa nie sześć, ale osiem godzin.
Kandydaci do korporacji mogą pisać prace odręcznie lub na komputerze. Z tej drugiej formy korzysta blisko 99 proc. Ci, którzy się na to zdecydowali, korzystali z własnych laptopów. Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało dla nich wyposażoną w edytor tekstu aplikację egzaminacyjną, która blokuje dostęp do zawartości komputera i uniemożliwia połączenie z urządzeniami zewnętrznymi.