Reklama

Akt oskarżenia przeciwko prokuratorowi Sławomirowi E.

Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej skierował do Sądu Rejonowego w Kutnie akt oskarżenia przeciwko prokuratorowi Sławomirowi E. Chodzi o przyjęcie korzyści majątkowych i naruszenie nietykalności cielesnej policjantów. Oskarżony został wcześniej zawieszony w wykonywaniu obowiązków służbowych i przebywa w areszcie.

Aktualizacja: 09.12.2019 13:47 Publikacja: 09.12.2019 11:30

Akt oskarżenia przeciwko prokuratorowi Sławomirowi E.

Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski

Jak do tego doszło?

Ze śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną w Łodzi w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej posługującej się nierzetelnymi fakturami i wyłudzającej wielomilionowe kwoty VAT, a także trudniącej się tzw. praniem brudnych pieniędzy, wyłączono materiał dotyczący przestępczej działalności kooperującego z grupą prokuratora. Postępowanie to prowadzi Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej. Jak ustalono w toku śledztwa, członkowie grupy nawiązali z prokuratorem Sławomirem E. współpracę, która polegała na roztoczeniu nad nimi „parasola ochronnego" przez oskarżonego pełniącego wówczas funkcję Prokuratora Rejonowego w Kutnie. Za korzystne dla przestępców decyzje prokurator pobierał łapówki: między 2013 a 2015 rokiem zainkasował co najmniej 115 tys. zł. Pieniądze te w wielu ratach przekazała mu występująca w postępowaniu w charakterze podejrzanej Elżbieta M.

Czytaj także: Prokurator, który aresztował Komendę, skazany za korupcję

Do przekazywania łapówek dochodziło w lasach w okolicach Kutna, choć pierwszą korzyść w kwocie 10 tys. zł prokurator otrzymał w swoim gabinecie w siedzibie Prokuratury Rejonowej w Kutnie. W trakcie trwania przestępczej współpracy Sławomir E. co najmniej raz sam sugerował, że powinien otrzymać łapówkę. Było tak w sytuacji, w której do Prokuratury Rejonowej w Kutnie wpłynęło zawiadomienie dotyczące mafijnej spółki złożone przez Państwową Inspekcję Pracy. Wówczas to Sławomir E. przekazał Elżbiecie M. żądanie otrzymania 30 tys. zł łapówki w zamian za korzystne dla grupy przestępczej procedowanie zawiadomienia. Do przestępczych czynów Sławomira E. wobec funkcjonariuszy policji objętych aktem oskarżenia doszło bez związku z wątkiem korupcyjnym. Według zeznań świadka mieszkającego w Łodzi w nocy z 7 na 8 maja 2017 r. do jego mieszkania usiłowań bez słowa wyjaśnień wejść nieznany mu zakrwawiony mężczyzna – Sławomir E. Świadek zatrzasnął drzwi przed oskarżonym i wezwał policję. Funkcjonariusze zastali na miejscu lekko rannego w twarz Sławomira E., który w toku interwencji polegającej na jego legitymowaniu, założeniu kajdanek i odtransportowaniu do izby wytrzeźwień znieważył ich słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, groził pozbawieniem życia lub zwolnieniem z policji, a także uderzył jednego z nich pięścią. Za czyny te Sławomir E. został niezwłocznie zawieszony.

Wobec ustaleń poczynionych przez Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej uchwałą z 20 marca 2019 roku Sąd Dyscyplinarny przy Prokuratorze Generalnym zezwolił na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej i tymczasowe aresztowanie Sławomira E. Uchwałą z 19 września 2019 r. Sąd Najwyższy nie uwzględnił zażaleń prokuratora i jego pełnomocnika uznając, że zebrany materiał dowodowy uprawdopodobnił możliwość popełnienia przez Sławomira E. wszystkich zarzucanych mu czynów. 19 września 2019 r. podejrzany został zatrzymany.

Reklama
Reklama

Powołani w sprawie biegli psychiatrzy stwierdzili, że w czasie popełniania zarzucanych mu czynów Sławomir E. miał zachowaną zdolność rozumienia znaczenia czynów i pokierowania swoim postępowaniem.

W akcie oskarżenia wniesionym do Sądu Rejonowego w Kutnie prokurator oskarżył Sławomira E. o przyjęcie korzyści majątkowej w związku z pełnieniem funkcji publicznej, znieważenie policjantów, kierowanie wobec nich gróźb oraz o naruszenie ich nietykalności cielesnej, tj. o czyny z art. 228 §1 kk w zw. z art. 12 §1 kk, art. 226 §1 kk, art. 224 §2 kk oraz art. 222 §1 kk.

Czyny te zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności.

Sławomir E. początkowo nie przyznał się do zarzucanych mu czynów, a następnie wyjaśnił, że przyjął od Elżbiety M. kwotę 65 tysięcy złotych, która miała być przeznaczona na koszykówkę, w której to dziedzinie sportu oskarżony był działaczem. Sławomir E. zaprzeczył, iż oferował Elżbiecie M. pomoc w załatwieniu jakiejkolwiek sprawy oraz by wykonywał czynności związane ze swoim urzędem prokuratorskim.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama