Czy postępowanie dyscyplinarne prokuratora jest jawne

Szczególny tryb dyscyplinowania członków korporacji zawodowych ważnych dla państwa z punktu widzenia interesu publicznego i społecznego może znajdować podstawę w specyfice poszczególnych grup zawodowych, a także w ochronie ich autonomii i samorządności.

Aktualizacja: 13.02.2009 07:00 Publikacja: 13.02.2009 00:21

Czy postępowanie dyscyplinarne prokuratora jest jawne

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Red

Możliwość prowadzenia postępowania dyscyplinarnego została w związku z tym przewidziana między innymi w stosunku do osób wykonujących zawody prawnicze, w szczególności zaś sędziów, prokuratorów, radców prawnych, adwokatów oraz notariuszy. Czy jednak ten partykularyzm wyłącza zasadę jawności wewnętrznej i zewnętrznej postępowań dyscyplinarnych, a przynajmniej czy zasada jawności nie powinna być w najwyższym możliwym stopniu uwzględniona dla tego rodzaju postępowań, to zupełnie inna kwestia. Wszak i tu wchodzi w grę ważny społeczny interes: życie publiczne powinno kierować się zasadą jawności.

Okazuje się tymczasem, iż kwestia jawności postępowania dyscyplinarnego regulowana jest w odmienny sposób dla przedstawicieli różnych zawodów prawniczych. Jawne na podstawie odpowiednich ustaw, zarówno w aspekcie wewnętrznym, jak i zewnętrznym, są postępowania dyscyplinarne wobec sędziów, także sędziów Sądu Najwyższego, adwokatów oraz radców prawnych. W odniesieniu do tej ostatniej korporacji przepisy szczególne nie ograniczają jawności, a zatem zastosowanie znajduje kodeks postępowania karnego. Natomiast ograniczona jest jawność zewnętrzna – wyłącznie do obecności członków korporacji na rozprawie – w postępowaniach dotyczących prokuratorów i notariuszy.

Wprawdzie z o[b]rzeczeń Trybunału Konstytucyjnego (np. K 35/06) i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (np. Le Compte, Van Leuven i De Meyere przeciwko Belgii)[/b] wynika, iż postępowania dyscyplinarne nie muszą spełniać wszystkich norm gwarancyjnych postępowania karnego, a ich jawność musi być zachowana jedynie dla stron postępowania, zwłaszcza obwinionego. Warto się jednak zastanowić, czy odmienne uregulowanie tej kwestii dla różnych zawodów prawniczych, zwłaszcza sędziów i prokuratorów, jest uzasadnione.

Artykuł 116 prawa o ustroju sądów powszechnych stanowi, iż postępowanie dyscyplinarne wobec sędziów jest jawne. Sąd dyscyplinarny może oczywiście wyłączyć tę jawność ze względu na moralność, bezpieczeństwo państwa, porządek publiczny oraz ze względu na ochronę życia prywatnego stron lub inny ważny interes prywatny. Nawet wtedy jednak orzeczenie ogłasza się publicznie. Jest to zasadnicza zmiana w stosunku do dawnej regulacji. Podobna ewolucja nastąpiła także w postępowaniu dyscyplinarnym adwokatów i radców prawnych.

Tymczasem w sprawie postępowania dyscyplinarnego prokuratorów art. 76 ust. 1 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=255114]ustawy z 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze[/link] co do zasady jawność wyłącza. Na rozprawie mogą być obecni prokuratorzy i asesorzy pełniący funkcje prokuratorskie. By prawomocne orzeczenie dyscyplinarne podać do publicznej wiadomości, potrzebna jest uchwała sądu dyscyplinarnego. Przepis obowiązuje w prawie niezmienionej co do swej istoty postaci od 1991 r., powtarzając zresztą regulację obowiązującą do 1990 r. Wcześniej kwestia jawności rozprawy (a więc nie postępowania) regulowana była przez § 17 regulaminu dyscyplinarnego prokuratorów powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury PRL. Zgodnie z tym przepisem rozprawa dyscyplinarna była jawna dla prokuratorów i asesorów. Inne osoby mogły być obecne na rozprawie za zgodą przewodniczącego składu orzekającego.

W większości korporacji prawniczych zaszły, jak widać, zmiany dotyczące postępowań dyscyplinarnych. Efektem tych zmian było zniesienie niejawności postępowania dla osób spoza korporacji. Tym samym bardzo ważne z punktu widzenia możliwości zapewnienia społecznej kontroli tych postępowań oraz ochrony praw i wolności obywatelskich zagadnienie uregulowane zostało w sposób zapewniający transparentność działania właściwych organów. Przynajmniej z tej perspektywy utrzymywanie w przepisach dotyczących prokuratorów zasady niejawności postępowania dyscyplinarnego można oceniać jako anachroniczne i sprzeczne z obowiązującą w demokratycznym państwie prawa zasadą jawności życia publicznego.

[i]Autor jest ekspertem Fundacji Ius et Lex[/i]

Możliwość prowadzenia postępowania dyscyplinarnego została w związku z tym przewidziana między innymi w stosunku do osób wykonujących zawody prawnicze, w szczególności zaś sędziów, prokuratorów, radców prawnych, adwokatów oraz notariuszy. Czy jednak ten partykularyzm wyłącza zasadę jawności wewnętrznej i zewnętrznej postępowań dyscyplinarnych, a przynajmniej czy zasada jawności nie powinna być w najwyższym możliwym stopniu uwzględniona dla tego rodzaju postępowań, to zupełnie inna kwestia. Wszak i tu wchodzi w grę ważny społeczny interes: życie publiczne powinno kierować się zasadą jawności.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Prawo dla Ciebie
Kiedy policja może zaglądać do telefonu obywatela? Trzeba skończyć z oględzinami
Praca, Emerytury i renty
Nowe terminy wypłat 800 plus w maju 2025. Zmiany w harmonogramie
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Aplikacje i egzaminy
Egzaminy prawnicze 2025 - znamy większość wyników. Zdający nie zawiedli
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Prawo w Polsce
Od 1 maja rusza nowy program bezpłatnych badań. Jak z niego skorzystać?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne