Adwokatów i radców przybywa coraz szybciej

Mamy w Polsce 36 599 adwokatów i radców wpisanych na listy korporacyjne. Zawód wykonuje 27 811 – „Rzeczpospolita” uzyskała najświeższe dane

Aktualizacja: 17.02.2010 04:10 Publikacja: 17.02.2010 04:00

Adwokatów i radców przybywa coraz szybciej

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Na listach adwokatów figuruje obecnie 10 549 osób, praktykę prowadzi 8502 (pozostali to emeryci, pracownicy naukowi i inni, którzy są jednocześnie radcami). Na listach radców prawnych jest natomiast 26 272 prawników; 19 309 to aktywni zawodowo (w tym 9186 na etatach w przedsiębiorstwach, urzędach administracji i instytucjach).

[srodtytul]Tysiące w grze[/srodtytul]

Od 2006 r. liczba adwokatów i radców wzrosła o ok. 30 proc. Znacząco przyczyniła się do tego tzw. ustawa Gosiewskiego, która w 2005 r. dała szeroki dostęp do aplikacji i zawodów prawniczych. W ubiegłym roku egzaminy zawodowe zdało 1500 aplikantów z pierwszego otwartego naboru. Wzrost liczby prawników będzie jeszcze większy, ponieważ na obu aplikacjach jest dziś ok. 18 tys. osób.

– Stały dopływ do zawodu to bardzo pozytywna tendencja – twierdzi Łukasz Bojarski z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. – W Polsce prawie wcale nie korzysta się z pomocy prawników. To pozostałości z czasów, kiedy ten zawód był elitarny, a usługi drogie. Choć dziś pojawia się lęk przed konkurencją w walce o klienta, to np. małe firmy mogą być dla prawników ogromnym rynkiem, który wymaga tylko odpowiedniej oferty.

Krzysztof Boszko, sekretarz Naczelnej Rady Adwokackiej, uważa, że rynek robi się trudny, szczególnie dla adwokatów rozpoczynających działalność i walczących o swoje miejsce, ale też dla tych starszej daty, nieprzyzwyczajonych do nowych warunków.

Niewidzialna ręka rynku nie działa w tym sektorze tak jak przy sprzedaży butów czy gwoździ.

– To nie są usługi pierwszej potrzeby. Obniżenie cen o 10 – 15 proc. nie wpłynie na wzrost liczby klientów – ocenia. – Drugi mit jest taki, że te ceny są wysokie. Porada prawna kosztuje dziś tyle co wizyta u fryzjera damskiego, a prowadzenie typowej sprawy sądowej tyle co urlop.

[srodtytul]Ceny mogą spaść[/srodtytul]

Według Krzysztofa Boszki, jeśli w Polsce będzie 50 tys. adwokatów i radców, to może się powtórzyć scenariusz niemiecki. W Niemczech jest ich już ok. 150 tys.

– Rynek jest znacznie większy niż w Polsce, dobre kancelarie mają powodzenie, ale nie wszyscy sobie radzą. Niektórzy muszą próbować szczęścia w innych profesjach, są tacy, którzy dorabiają, np. jeżdżąc na taksówce – opowiada Roland Myca, adwokat z Dortmundu.

Jego zdaniem stały wzrost liczby prawników nie przełożył się na spadek cen ich usług, ponieważ w Niemczech są one w dużym zakresie (np. spraw sądowych) regulowane na poziomie minimalnym.

– Nie wolno zejść poniżej ceny ustawowej, chodzi o to, by nie konkurować stawkami dumpingowymi – wyjaśnia Roland Myca. I doradza polskim kolegom aktywne zdobywanie klientów, rozwijanie marketingu w kancelariach oraz specjalizację w nowych dziedzinach, np. prawa internetowego czy w dochodzeniu odszkodowań za błędy w sztuce architektów, lekarzy, prawników, doradców.

Według Jarosława Bełdowskiego, prezesa Fundacji Obywatelskiego Rozwoju, na razie liczba kwalifikowanych prawników w Polsce odstaje od średniej w krajach UE, więc jest jeszcze miejsce dla nowych. Przy rosnącej ich liczbie ceny podstawowych, prostych usług, jak porada czy napisanie pisma do sądu, będą musiały spaść. – Ale to kwestia dwóch, trzech lat – mówi Jarosław Bełdowski.

[ramka] [b]Rozbieżności w liczeniu[/b]

W różnych projektach ustaw o usługach prawniczych pojawiają się liczby, które wzbudziły sprzeciw adwokatury jako nieaktualne. Przytaczane są np. dane z raportu Europejskiej Komisji ds. Skuteczności Wymiaru Sprawiedliwości (CEPEJ), sporządzonego w 2008 r., ale zawierającego dane z 2006 r. Było wtedy w Polsce 25 972 prawników należących do obu korporacji. Dla porównania: we Włoszech było wówczas 170 tys. adwokatów, w W. Brytanii – 156 tys., w Niemczech – 138 tys., w Hiszpanii – 116 tys., we Francji – 48 tys., w Grecji – 38 tys. Z kolei według nowszych statystyk CCBE, organizacji zrzeszającej adwokatury z państw UE, w 2008 r. w Polsce było 34 181 adwokatów i radców, we Włoszech – 213 tys. adwokatów, w Hiszpanii i W. Brytanii – po 155 tys., w Niemczech – 147 tys. [/ramka]

[ramka][b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2010/02/17/adwokatow-i-radcow-przybywa-coraz-szybciej/]Skomentuj ten artykuł[/link][/b][/ramka]

Prawo karne
Morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Obrońca podejrzanego: nie przyznał się
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Prawo karne
Mieszkanie Nawrockiego. Nieprawdziwe oświadczenia w akcie notarialnym – co na to prawo karne?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem