Adwokat zatrzymany przez policję. Miał oszukiwać klientów

Funkcjonariusze z Wrocławia zatrzymali znanego adwokata, który m.in. miał obiecywać pomoc w uchyleniu tymczasowego aresztowania w zamian za korzyści majątkowe.

Aktualizacja: 31.01.2025 22:02 Publikacja: 31.01.2025 16:22

Adwokat zatrzymany przez policję. Miał oszukiwać klientów

Foto: Fotorzepa / Marian Zubrzycki

dgk

Jak informuje rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji we Wrocławiu, zatrzymanie prawnika poprzedziła wielotygodniowa praca operacyjna Wydziału do Walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Lublinie.

Wrocławski serwis „Gazety Wyborczej” informuje, że zatrzymany to Michał K., adwokat z 20-letnim stażem, który reprezentował Kościół oraz duchownych w sprawach związanych z oskarżeniami o pedofilię. Był też obrońcą siostry Bernadetty z ośrodka Zgromadzenia Sióstr Boromeuszek w Zabrzu, gdzie – za wiedzą sióstr – dochodziło do maltretowania i gwałcenia nieletnich. Kolejnymi jego klientami byli ksiądz z Legionowa, oskarżany o gwałt, molestowanie, nielegalne posiadanie broni i nakłanianie 14-latki do aborcji, oraz  proboszcz z opolskich Wojnowic, którego prokuratura oskarżyła o trzykrotny gwałt na niepełnosprawnej 16-latce. 

Adwokat brał pieniądze za obietnicę uchylenia aresztu

- Zebrany w sprawie materiał dowodowy potwierdził, że w latach 2015-2022 56-letni adwokat doprowadził swoich klientów do znacznych strat finansowych na łączną kwotę co najmniej 1,2 miliona złotych. Mężczyzna m.in. powołując się na swoje wpływy w prokuraturze, obiecywał pomoc w uchyleniu środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztowania w zamian za korzyści majątkowe. Kwota, jaką klient musiał przekazać swojemu obrońcy, aby nie trafić do aresztu, to nawet kilkaset tysięcy złotych – przekazuje rzecznik. 

Nie była to jednak jedyna metoda, za pomocą której 56-letni mecenas miał pozbawiać swoich klientów środków finansowych. Wedługi policji, oszukiwał również instytucje i podmioty kościelne. Pobierał najczęściej znaczne kwoty za wykonanie różnego rodzaju czynności prawnych, jednak jego działania ograniczały się jedynie do przejęcia pieniędzy, bowiem nie wywiązywał się w żaden sposób ze swoich zobowiązań. 

Przestępczy proceder trwał blisko 7 lat.  Zatrzymanemu mężczyźnie łącznie przedstawiono 24 zarzuty za płatną protekcję i oszustwa. Decyzją został już tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozić mu może kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Czytaj więcej

Oszukują metodą "na adwokata". Żerują na zaufaniu do autorytetów prawniczych
Sądy i trybunały
Adam Bodnar ogłosił, co dalej z neosędziami. Reforma już w październiku?
Prawo dla Ciebie
Oświadczenia pacjentów to nie wiedza medyczna. Sąd o leczeniu boreliozy
Prawo drogowe
Trybunał zdecydował w sprawie dożywotniego zakazu prowadzenia aut
Zawody prawnicze
Ranking firm doradztwa podatkowego: Wróciły dobre czasy. Oto najsilniejsi
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce