W piśmie do Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej we Wrocławiu wnioskodawca zwrócił się o przesłanie kserokopii, skanów lub plików edytorskich orzeczeń dyscyplinarnych wydanych przez ten sąd w 2012 r.
Adresat odmówił, argumentując, że nie jest to informacja publiczna. Odpowiadając na skargę złożoną przez wnioskodawcę do wojewódzkiego sądu administracyjnego, zarzucił skarżącemu nadużycie prawa. Żądając prawie codziennie udostępnienia kolejnej „informacji publicznej", osoba ta destabilizuje, z pobudek trudnych do zaakceptowania, działalność samorządu adwokackiego we Wrocławiu.
Wszystkie orzeczenia dyscyplinarne zawierają dane osobowe, przedmiot sprawy i jej przebieg. Ujawnienie ich zgodnie z wnioskiem, czyli bez anonimizacji, naruszałoby tajemnicę adwokacką, chronioną ustawą o adwokaturze. Wprawdzie orzeczenia dyscyplinarne mogą być informacją publiczną, lecz konkretne nie są nią ze względu na ochronę tajemnicy adwokackiej.
Czytaj też: Skany z dyscyplinarkami adwokatów to informacja publiczna
WSA we Wrocławiu odrzucił początkowo skargę, gdyż ocenił, że sąd dyscyplinarny przy izbie adwokackiej nie ma zdolności sądowej. Jest jednym z organów izby adwokackiej, która nie jest organem adwokatury.