Reklama
Rozwiń

Większość radców chciałaby fuzji

Większość radców opowiada się jednak za połączeniem zawodów prawniczych według rządowej propozycji. Przeciw jest natomiast większość adwokatów

Publikacja: 03.03.2010 03:50

Większość radców chciałaby fuzji

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Fuzji z palestrą chce 65 proc. radców, co czwarty jest przeciwny. Wśród adwokatów proporcje są odwrotne za integracją we wspólnej korporacji jest co piąty, a nie chce jej 76 proc.

Pokazują to wyniki badania opinii przeprowadzonego niedawno na zlecenie Naczelnej Rady Adwokackiej przez firmę SMG/KRC wśród 300 adwokatów i radców prawnych. Podczas ich dzisiejszej prezentacji Krzysztof Boszko, sekretarz NRA, ocenił, że po połączeniu wedle projektu rządowego pozostałby faktycznie zawód radcy prawnego, tyle że pod nazwą adwokata. Radcowie popierają połączenie, bo zachowaliby wszystkie uprawnienia zawodowe stwierdził.

Prawników z obu korporacji zapytano także o możliwe konsekwencje fuzji dla rynku świadczonych przez nich usług. Ogólnie więcej negatywnych skutków dostrzegają przeciwnicy połączenia z kręgów adwokackich. Radcowie skłonni są widzieć nieco więcej pozytywów.

Zdaniem prawie 60 proc. adwokatów połączenie przyniesie pogorszenie jakości usług prawniczych. Tego zdania jest zaledwie 13 proc. radców, dwie trzecie uważa, że nie będzie miało żadnego wpływu, a co piąty nawet spodziewa się jej poprawy.

[b]Ankietowani są zgodni, że fuzja nie wpłynie na ceny usług prawniczych[/b] uważa tak ponad 70 proc. radców i adwokatów. W grupie osób spodziewających się zmiany cen radcowie oczekują raczej ich spadku, a 10 proc. adwokatów obawia się spadku i tyleż samo ma nadzieję na ich wzrost.

Według większości respondentów (75 proc. radców i 80 proc. adwokatów) [b]fuzja nie miałaby znaczenia dla dostępności usług prawnych[/b]. Radcy jednakże nieco częściej sądzą, że mogłaby ją zwiększyć.

Gdyby doszło do połączenia, więcej radców (58 proc.) niż adwokatów byłoby za tym, aby zawód można było wykonywać na etacie. Opowiedziało się jednak za tym także 23 proc. dzisiejszych członków palestry. W opinii Krzysztofa Boszki zatrudnienie etatowe, które powoduje, że prawnik nie ma gwarancji niezależności, jest przeszkodą uniemożliwiającą połączenie.

Za możliwym po połączeniu zakazem pracy na etacie byłoby zaś 38 proc. radców i 49 proc. adwokatów. Jednak aż 40 proc. tych drugich byłoby takiemu zakazowi przeciwnych.

Przedstawiciele obu profesji mają podobne stanowisko w kwestii przeprowadzenia integracji bez akceptacji samorządów: 78 proc. radców i 93 proc. adwokatów ocenia, że byłoby to naruszeniem samorządności.

Joanna Agacka-Indecka, prezes NRA, stwierdziła, że przymusowej likwidacji obu zawodów prawnicy mówią: nie.

[ramka][b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2010/03/02/wiekszosc-radcow-chcialaby-fuzji/]Skomentuj ten artykuł[/link][/b][/ramka]

Fuzji z palestrą chce 65 proc. radców, co czwarty jest przeciwny. Wśród adwokatów proporcje są odwrotne za integracją we wspólnej korporacji jest co piąty, a nie chce jej 76 proc.

Pokazują to wyniki badania opinii przeprowadzonego niedawno na zlecenie Naczelnej Rady Adwokackiej przez firmę SMG/KRC wśród 300 adwokatów i radców prawnych. Podczas ich dzisiejszej prezentacji Krzysztof Boszko, sekretarz NRA, ocenił, że po połączeniu wedle projektu rządowego pozostałby faktycznie zawód radcy prawnego, tyle że pod nazwą adwokata. Radcowie popierają połączenie, bo zachowaliby wszystkie uprawnienia zawodowe stwierdził.

Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Prawo w Polsce
Ślub Kingi Dudy w Pałacu Prezydenckim. Watchdog pyta o koszty, ale studzi emocje
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono