Jeżeli (uwzględniając materialny charakter przestępstwa określonego w art. 300 § 2 k.k.) czynność polegająca na rozporządzeniu zajętym mieniem dłużnika nie miała realnego wpływu na zaspokojenie wierzyciela, to pomimo wypełnienia pozostałych znamion stypizowanego w tym przepisie występku (podmiot, znamiona określające czynność sprawczą, przedmiot bezpośredniego działania) brak znamienia skutku w postaci udaremnienia lub uszczuplenia zaspokojenia wierzyciela powoduje, że nie można uznać, iż doszło do popełnienia przestępstwa określonego w art. 300 § 2 k.k.
Zdaniem M. Filara[13] zachowania dłużnika, skierowane przeciwko wadliwemu zajęciu, mogą doprowadzić do pokrzywdzenia wierzyciela tylko wtedy, gdy zajęcie jest wadliwe formalnie (niedopuszczalne z punktu widzenia przepisów procesowych). Nie dojdzie natomiast do pokrzywdzenia wierzyciela w sytuacji, gdy zachodzą przesłanki określone w art. 840 k.p.c. lub art. 841 k.p.c., choćby nawet dłużnik działał w celu udaremnienia wykonania orzeczenia.
Zbycie rzeczy zajętej w postępowaniu egzekucyjnym, prowadzonym na podstawie przepisów k.p.c., może wyczerpywać znamiona przestępstwa określonego w art. 300 § 2 k.k. mimo przewidzianej w art. 848 k.p.c. możliwości kontynuowania postępowania egzekucyjnego przeciwko nabywcy rzeczy, o ile zaistnieje skutek w postaci udaremnienia lub uszczuplenia zaspokojenia wierzyciela.
Skoro dla kompletności znamion przestępstwa z art. 300 § 2 k.k. niezbędne jest spowodowanie objętego umyślnością skutku w postaci „udaremnienia lub uszczuplenia zaspokojenia wierzyciela”, to oczywiste jest, że w sytuacji możliwości kontynuowania skutecznej egzekucji wierzytelności w stosunku do nabywcy „mienia zajętego” skutek może nie zaistnieć, powodując brak podstaw do przypisania przestępstwa sprawcy, który zrealizował swoim działaniem pozostałe znamiona[14].
Podobnie SN orzekł w postanowieniu z 4.11.2002 r., a mianowicie, że określenie w przepisie znamion typu czynu zabronionego z art. 300 § 2 k.k. wskazuje, że kryminalizacja została zawężona do tych tylko postaci udaremnienia przez dłużnika egzekucji, które prowadzą do skutku w postaci udaremnienia lub uszczuplenia zaspokojenia wierzyciela[15].
W literaturze podkreśla się, że zajęcie mienia ma na celu zapewnienie, że po zapadnięciu orzeczenia rozsądzającego roszczenie zostanie ono, w przypadku odmowy dobrowolnego uiszczenia, wyegzekwowane przymusowo w trybie przewidzianym przez ustawę (zarówno w trybie postępowania sądowego, jak i w trybie egzekucji administracyjnej). Obojętna jest przy tym merytoryczna słuszność roszczenia, natomiast istotne jest, aby zajęcia dokonano z zachowaniem obowiązujących przepisów[16].
„Zajęcie mienia” trwa do chwili, kiedy nie zostanie ono uchylone w przepisanej formie przez właściwy organ lub nie ustanie z mocy samego prawa. Przepisy regulujące ten stan rzeczy (w przedmiocie uchylenia przez właściwy organ) dotyczą odpowiednio:
– sądowego postępowania egzekucyjnego (art. 826 k.p.c.),
– sądowego postępowania zabezpieczającego (art. 742 k.p.k.),
– administracyjnego postępowania egzekucyjnego (art. 58 i 60 u.p.e.a.),
– administracyjnego postępowania zabezpieczającego (art. 157 i 159 u.p.e.a.),
– zajęcia w sądowym postępowaniu zabezpieczającym (art. 744 k.p.c.),
– zajęcia w postępowaniu karnym (art. 295 k.p.k.).
Zgodnie z dyspozycją art. 364 i 371 p.u.i.n. dłużnik odzyskuje możliwość swobodnego rozporządzenia swoim majątkiem w przypadku prawomocnego postanowienia o umorzeniu postępowania upadłościowego oraz wobec uchylenia postępowania upadłościowego na skutek odrzucenia albo oddalenia wniosku o ogłoszenie upadłości.
W celu ustalenia odpowiedzialności karnej dłużnika należy sprawdzić, czy występują łącznie następujące okoliczności[17]:
– ogólna dopuszczalność egzekucji wobec majątku, który był przedmiotem zachowania dłużnika,
– czy pokrzywdzony jest wierzycielem dłużnika,
– czy pokrzywdzony jest uczestnikiem postępowania egzekucyjnego.
Mienie jest zagrożone zajęciem, jeśli zapadło już orzeczenie uprawnionego organu co do dokonania zajęcia, lecz jeszcze nie zostało ono wykonane albo zwrócono się do tego organu o wydanie orzeczenia nakazującego zajęcie.
Zdaniem SN wyrażonym w uchwale z 26.11.2003 r.[18] określenie „orzeczenie sądu lub innego organu państwowego” nie jest ograniczone tylko do orzeczeń dotyczących wierzytelności wynikających ze stosunku prawnego, którego jedna ze stron jest podmiotem obrotu gospodarczego.
Do okoliczności rozpoczynających stan „zagrożenia zajęciem” należy zaliczyć:
– wydanie decyzji o zajęciu, której jeszcze nie doręczono (postępowanie egzekucyjne) lub nie wykonano (postępowanie zabezpieczające),
– wszczęcie postępowania egzekucyjnego,
– złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości dłużnika,
– złożenie wniosku o otwarcie postępowania układowego albo otwarcie takiego postępowania,
– wszczęcie postępowania karnego przeciwko dłużnikowi o przestępstwo zagrożone grzywną, przepadkiem przedmiotów lub nałożeniem obowiązku naprawienia szkody albo orzeczeniem nawiązki;
– otrzymanie przez wierzyciela tytułu egzekucyjnego (k.p.c.),
– doręczenie dłużnikowi przez wierzyciela doręczenia zawierającego wezwanie do wykonania obowiązku z zagrożeniem skierowania sprawy na drogę postępowania egzekucyjnego (u.p.e.a.),
– wydanie postanowienia o zabezpieczeniu roszczeń wierzyciela przez zajęcie oznaczonych składników majątku dłużnika (bez wykonania tego orzeczenia) przez sąd w sądowym postępowaniu zabezpieczającym[19].
Momentem końcowym zagrożenia zajęcia mienia będzie samo zajęcie albo dezaktualizacja przesłanek (podstaw prawnych i faktycznych), z powodu których zagrożenie zajęciem powstało. Zagrożony zajęciem może być wyłącznie składnik majątku, który zgodnie z prawem może podlegać zajęciu (nie jest wyłączony spod egzekucji lub nie wchodzi do masy majątkowej)[20].
Czyn zabroniony z art. 300 § 2 k.k. jest przestępstwem umyślnym kierunkowym. Celem działania sprawcy jest udaremnienie wykonania orzeczenia sądu lub innego organu. Przestępstwo to może być popełnione jedynie z zamiarem bezpośrednim, który dotyczy również skutku, jakim jest udaremnienie lub ograniczenie zaspokojenia wierzyciela.
Sprawcy tego czynu zabronionego należy wykazać cel udaremnienia egzekucji oraz świadomość w zakresie istnienia i treści orzeczenia stanowiącego podstawę zajęcia. Zdaniem R. Zawłockiego[21] dłużnik, odnosząc swoje zachowanie bezpośrednio przeciwko egzekucji, musi swoją świadomością obejmować także zakres okoliczności z nią związanych.
Kierując swoje zachowanie przeciwko egzekucji, dłużnik obiektywnie kieruje je przeciwko wierzycielowi. W świadomości sprawcy niewątpliwie występuje związek pomiędzy charakterem jego zachowania a skutkami tego zachowania odnośnie do samej instytucji egzekucji oraz interesu wierzyciela.
W wyroku z 27.2.2002 r. SN wyraził pogląd, że jeżeli czynność rozporządzająca majątkiem dłużnika nie miała realnego wpływu na zaspokojenie wierzyciela, to wobec braku znamienia skutku w postaci udaremnienia zaspokojenia wierzyciela nie doszło do popełnienia przestępstwa z art. 300 § 2 k.k.[22].
Art. 300 § 3 k.k. stanowi kwalifikowany typ przestępstwa określonego § 1, które polega na wyrządzeniu szkody wielu wierzycielom. Zdaniem O. Górniok[23] na obostrzenie odpowiedzialności karnej składają się w tym przypadku dwa elementy: szkoda jako następstwo oraz liczba wierzycieli, których musi być wielu.
Znamię „wielu wierzycieli” należy interpretować w kontekście art. 301 k.k., który mówi o „kilku wierzycielach”. Porównanie obu przepisów pozwala na wyciągnięcie wniosku, że „wielu” oznacza więcej niż „kilku”, a zatem znamię „wielu” to przynajmniej kilkunastu wierzycieli[24].
Zgodnie z dyspozycją art. 300 § 4 k.k. jeśli pokrzywdzonym nie jest Skarb Państwa, wówczas ściganie przestępstwa z art. 300 § 1 k.k. następuje na wniosek pokrzywdzonego. Przestępstwa z § 2 i 3, podobnie jak przestępstwo z § 1, są ścigane z urzędu, jeżeli pokrzywdzonym jest Skarb Państwa.
[1] R. Zawłocki, Przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu…, s. 1129.
[2]
V KKN 192/99, OSNPriP 1999, nr 6, s. 8.
[3]
O. Górniok, Ochrona obrotu gospodarczego w Kodeksie karnym, PiP 1998, nr 9-10, s. 86.
[4]
R. Zawłocki, Przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu…, s. 1129.
[5]
M. Filar (red.), Kodeks…, s. 1088.
[6]
R. Zawłocki, Przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu…, s. 1148.
[7]
Ibidem, s. 1149.
[8]
H. Pracki, op.cit., s. 28 i nast.
[9]
M. Filar (red.), Kodeks…, s. 1089.
[10]
A. Marek, op.cit., s. 589.
[11]
R. Zawłocki, Przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu…, s. 1168.
[12]
II KK 336/06, OSNPriP 2007, nr 12, s. 8.
[13]
M. Filar (red.), Kodeks…, s. 1089.
[14]
Zob. post. SN z 20.1.2005 r., I KZP 31/04, OSNPriP 2005, nr 4, s. 9.
[15]
III KK 283/02, OSNKW 2003, nr 3-4, poz. 34.
[16]
M. Filar (red.), Kodeks…, s. 1090.
[17]
R. Zawłocki, Przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu…, s. 1161 i 1062.
[18]
I KZP 32/03, MoP 2004, nr 14, s. 664.
[19]
J. Majewski (w:) Kodeks karny. Część szczególna, Kraków 1999, s. 390-
-391.
[20]
R. Zawłocki, Przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu…, s. 1062.
[21]
Ibidem, s. 1069.
[22]
V KKN 83/00, Lex nr 53056.
[23]
O. Górniok, Ustawa o ochronie obrotu gospodarczego z komentarzem, Warszawa 1995, s. 62.
[24]
M. Filar (red.) Kodeks…, s. 1092.
22 października 2009 r. Senat RP zadecydował o tzw. dużej nowelizacji kodeksów
: karnego, postępowania karnego, karnego wykonawczego oraz karnego skarbowego.
Nowelizacja
weszła w życie 8 czerwca 2010 r.
(DzU z 2009 roku nr 206, poz. 1589)
i
znacznie zwiększyła dotychczasowe uprawnienia radców prawnych, jako pełnomocników w postępowaniu karnym.
Obecnie, bez żadnych ograniczeń, pełnomocnikiem może być zarówno adwokat, jak i radca prawny.
Ponadto radcom prawnym przyznano uprawnienia w zakresie sporządzenia i podpisania subsydiarnego aktu oskarżenia w sprawach ściganych z oskarżenia publicznego. Istotną zmianą jest również uprawnienie radcy prawnego, bez względu na to, czyim jest pełnomocnikiem, do sporządzenia i podpisania apelacji od wyroku sądu okręgowego.
Zmiana ta z pewnością spowoduje większą dostępność pomocy prawnej oferowanej przez profesjonalnych pełnomocników w postępowaniu karnym.
Niezmienione pozostały natomiast ograniczenia dotyczące obrony oskarżonego. W dalszym ciągu takie uprawnienia posiadają jedynie adwokaci. Wielokrotnie powtarzanym argumentem ze strony środowiska adwokatów sprzeciwiających się rozszerzeniu tych uprawnień na radców prawnych jest fakt, że nie posiadają oni wystarczającej wiedzy z zakresu prawa karnego.
Po to, by ułatwić radcom prawnym przyswojenie nowych zasad prawa karnego i procedury karnej, w każdy czwartek w serwisie ww.rp.pl/prawnicy publikujemy fragmenty książki Ewy Targońskiej „Prawo karne dla radców prawnych".
Więcej w serwisie:
Prawo i postępowanie karne dla radców