Tak też postanowił Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, który rozpatrywał sprawę przyznania pani adwokat wynagrodzenia za zastępstwo prawne wykonane na zasadzie prawa pomocy.
Pełnomocnik z urzędu został przydzielony do sprawy sądowo-administracyjnej, zainicjowanej skargą mężczyzny, który oprotestował przewlekłe postępowanie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w sprawie przyznania pomocy społecznej. Jego zdaniem SKO zbyt długo rozpatrywało odwołanie od decyzji Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, gdyż do dnia złożenia skargi do sądu nie otrzymał żadnej informacji o sposobie załatwienia swojej sprawy.
Kolegium tłumaczyło, że na odwołaniu brak było podpisu mężczyzny, co mogło zamknąć mu drogę odwoławczą, o ile ten nie uzupełni tak istotnego braku formalnego. Tym samym SKO wezwało zapominalskiego do złożenia podpisu oraz sprecyzowania, której spośród decyzji wydanych w sprawie przyznania pomocy społecznej odwołanie dotyczy.
Z uwagi na to, iż poczta dwukrotnie awizowała korespondencję, a ta nie została podjęta w terminie, SKO zgodnie z procedurą administracyjną, uznało wezwanie skutecznie doręczone, a odwołanie pozostawiło bez rozpatrzenia.
Postępowanie Kolegium zaaprobował krakowski sąd, który pod koniec 2012 roku stwierdził, że przewlekłość w załatwieniu sprawy nie miała miejsca i skargę mężczyzny oddalił (sygn. III SAB/Kr 8/12).