Prokuratorzy wszczynają nowe śledztwa w sprawach reprywatyzacyjnych. W sumie jest ich już ponad 100. Sprawdzą też sądy i sędziów, którzy ustanawiali kuratorów dla niektórych nieruchomości, i urzędy centralne oraz służby, które powinny się zająć dziką reprywatyzacją, a tego nie robiły.
– Będziemy konsekwentnie prowadzić działania, by przestępcy nie mogli spać spokojnie i by kamienice wróciły do swoich prawowitych właścicieli – zapewniał w środę dziennikarzy Zbigniew Ziobro. Spotkanie w Prokuraturze Krajowej zwołał po to, by poinformować o działaniach prokuratury w sprawach reprywatyzacyjnych.
Będą dyscyplinarki
Jak przedstawia się bilans spraw na dziś?
– W Prokuraturze Regionalnej we Wrocławiu prowadzonych jest obecnie 13 śledztw dotyczących reprywatyzacji nieruchomości położonych przy 56 ulicach w Warszawie i jednej położonej w Zakopanem. Kolejnych 41 śledztw toczy się w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Do warszawskich prokuratur wpłynęło 38 nowych zawiadomień, a kolejnych 28 postępowań, które zostały przedwcześnie zakończone, zostanie podjętych – informował Bogdan Święczkowski, prokurator krajowy. W sumie postępowań jest ponad 100.
– Dokonamy analizy wszystkich dotychczasowych postępowań zamiecionych pod dywan i będziemy je prowadzić, tak w Warszawie, jak i we Wrocławiu, i je nadzorować – informował minister Ziobro. Podczas spotkania zapowiedziano też postępowania dyscyplinarne wobec prokuratorów, którzy odmawiali wszczęcia śledztwa, co jest niedopuszczalne.