Aktualizacja: 31.08.2021 15:58 Publikacja: 31.08.2021 14:21
Foto: fot. fb
Telewizja Rustavi 2 poinformowała, że lawina porwała piątkę alpinistów. Dwoje z nich wyszło ze zdarzenia bez szwanku, pozostali trafili do szpitala ze złamaniami.
Poszkodowani to obywatele Polski i Ukrainy.
Nawet 20 osób może być uwięzionych pod gruzami po pożarze i eksplozji trzypiętrowego budynku mieszkalnego w Hadze.
Prowadzona przez kierowcę z Polski ciężarówka staranowała na autostradach A46 i A1 w Nadrenii Północnej-Westfalii 50 samochodów. 26 osób zostało rannych, w tym osiem ciężko. 30-letni mężczyzna został zatrzymany.
Ok. godziny 11:30 odnaleziono czarne skrzynki z samolotu DHL, który rozbił się w Wilnie w poniedziałek rano, ok. 1,3 km od lotniska, przy podejściu do lądowania.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło, że dwójka Polaków podróżujących statkiem, który zatonął w Egipcie, została uznana za zaginionych. Wciąż trwa akcja poszukiwawcza.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Na Morzu Czerwonym zatonął statek z turystami - podała agencja Reutera. Na pokładzie znajdowało się 45 osób, wśród nich mogli być obywatele Polski.
W nocy z wtorku na środę w Tbilisi znów doszło do starć uczestników antyrządowego protestu z policjantami, próbującymi rozproszyć demonstrację.
W najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w Tym” Bogusław Chrabota rozmawia z Krzysztofem Strachotą, ekspertem Ośrodka Studiów Wschodnich, o sytuacji w Gruzji. Rozmowa dotyczy eskalacji protestów w Tbilisi, rosnącej roli prezydent Salome Zurabiszwili, a także wyzwań dla gruzińskiego proeuropejskiego kursu w kontekście relacji z Rosją i Unią Europejską.
Salome Zurabiszwili, kończąca kadencję proeuropejska prezydent Gruzji, wezwała kraje Europy do udzielenia „moralnego i politycznego” wsparcia buntującym się przeciwko rządowi Gruzińskiego Marzenia zwolennikom integracji Gruzji z Unią Europejską.
W nocy z 1 na 2 grudnia gruzińska policja użyła armatek wodnych przeciwko protestującym i skierowała przeciwko nim siły specjalne, by rozproszyć protest zorganizowany przed parlamentem w Tbilisi.
Od kilku dni trwają protesty w stolicy i innych miastach kraju. Gruzińskie władze zrywają z Zachodem. Przynajmniej do inauguracji Donalda Trumpa. Dlaczego rządzący w Tbilisi aż tak ostro zareagowali na rezolucję Parlamentu Europejskiego, która do niczego nie zobowiązuje żadne państwo UE?
"Potępiamy nadmierną siłę użytą przeciwko Gruzinom korzystającym ze swojej wolności protestu i zawiesiliśmy nasze Strategiczne Partnerstwo z Gruzją" – poinformował rzecznik Departamentu Stanu USA.
Prozachodnia przywódczyni Gruzji, która nie uznaje wyników wyborów parlamentarnych, przekazała, że pozostanie na swoim stanowisku. Jak zaznaczyła, nie zmieni się to "dopóki legalny parlament nie wybierze nowego prezydenta".
Zamiast kontynuować reformy, Gruzini zajęli się wewnętrzną wojną polityczną. Młoda i krucha demokracja się posypała. Zachód też wyczerpał już wszystkie możliwe oferty dla Tbilisi.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas