Włodek Pawlik: Będąc w NZS stałem po właściwej stronie

- NZS, utworzone na fali wielkiego ruchu oporu wobec PRL-u, jest bez wątpienia w cieniu dominujących narracji o latach społecznego buntu lat 80-tych w Polsce - mówi Włodek Pawlik, kompozytor, pianista jazzowy, lider zespołu Włodek Pawlik Trio.

Aktualizacja: 06.10.2020 11:32 Publikacja: 06.10.2020 11:26

Włodek Pawlik: Będąc w NZS stałem po właściwej stronie

Foto: Marek Bałata/Pawlik Relations

Co pan czuje patrząc na dalsze działania organizacji, do której należał Pan w czasach studenckich?  

Cieszę się, że dzisiejsze NZS nawiązuje do czasów jego powstania. Ta studencka organizacja, która została utworzona na fali wielkiego ruchu oporu wobec PRL-u, jest bez wątpienia w cieniu dominujących narracji o latach społecznego buntu lat 80-tych w Polsce... A przecież studenci z tamtego okresu działający w niezależnych strukturach na polskich uczelniach charakteryzowali się odwagą i wielka determinacją w walce o wolność i demokrację. To my z NZS-u strajkowaliśmy do 12 grudnia 1981 roku. Dzień później został wprowadzony Stan Wojenny.

Co dał panu NZS?

Poczucie uczestnictwa w kształtowaniu się nowej, wolnej i demokratycznej Polski.

Jak wyglądał pana „typowy dzień” związany z działalnością w NZS-ie?

Przypominam sobie gorące zebrania pełne autentycznych emocji, choćby związanych z organizacją strajku okupacyjnego. To strajki studenckie najbardziej wryły mi się w pamięć. Skala i długość tamtych, nielegalnych wtedy, protestów świadczyły o naszej świetnej organizacji i niepodatności na manipulacje i prowokacje ówczesnych władz.  

Dlaczego zdecydował się pan dołączyć do NZS-u?  

Nie wyobrażałem sobie wtedy w czasach karnawału "Solidarności" przyglądania się temu wszystkiemu z boku. NZS to była organizacja studencka dla tych, którzy chcieli swoją postawą i działalnością coś realnie w Polsce zmienić, bez względu na niebezpieczeństwo, jakie groziło za kontestowanie komunistycznej rzeczywistości. NZS - to był okres mojej młodości, z której jestem dumny, gdyż wiem, że stałem wtedy po właściwej stronie.

Co pan czuje patrząc na dalsze działania organizacji, do której należał Pan w czasach studenckich?  

Cieszę się, że dzisiejsze NZS nawiązuje do czasów jego powstania. Ta studencka organizacja, która została utworzona na fali wielkiego ruchu oporu wobec PRL-u, jest bez wątpienia w cieniu dominujących narracji o latach społecznego buntu lat 80-tych w Polsce... A przecież studenci z tamtego okresu działający w niezależnych strukturach na polskich uczelniach charakteryzowali się odwagą i wielka determinacją w walce o wolność i demokrację. To my z NZS-u strajkowaliśmy do 12 grudnia 1981 roku. Dzień później został wprowadzony Stan Wojenny.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej