Kardynał Stanisław Dziwisz poprowadził w Katedrze Wawelskiej liturgiczne pożegnanie zmarłych. W świątyni byli rodzina i przyjaciele zmarłych, przedstawiciele władz i delegacje z zagranicy w tym prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili, który przybył do Krakowa spóźniony i nie uczestniczył w mszy pogrzebowej w Bazylice Mariackiej.
Następnie trumny Lecha i Marii Kaczyńskich zostały przeniesione do Krypty Srebrnych Dzwonów.
W tej części uroczystości pogrzebowej wzięła udział tylko najbliższa rodzina i przyjaciele pary prezydenckiej.
Po złożeniu trumien oddany został salut narodowy. 21 salw armatnich rozbrzmiało w hołdzie parze prezydenckiej.
O 20:30 kryptę otwarto i można ją odwiedzać.