Co najczęściej mieszkańcy stolicy widzieliby na terenie Wyścigów Konnych? Przede wszystkim nowoczesne place zabaw dla dzieci (tak uważa 13 proc.), baseny (11 proc.), otwarty teren spacerowy (10 proc.), centrum sportowo-rekreacyjne (6 proc.), szkoły jeździeckie (5 proc.), centrum gastronomiczne (5 proc.) oraz ścieżki rowerowe (4 proc.).
Zaledwie 5 procent ankietowanych uważa, że nic w tym miejscu nie musi się zmieniać, a tor wyścigów konnych powinien pozostać w niezmienionej formie.
Trzeba jednak zaznaczyć, że co trzeci ankietowany nie wie, jak w przyszłości powinien wyglądać ten teren. Aż 80 procent mieszkańców sąsiadujących z tym terenem opowiada się za tym, aby powstało tam miejsce rozrywki dla dzieci, za to mieszkańcy Ursynowa optują głównie za wybudowaniem basenów (16 proc.), z kolei mieszkańcy dzielnicy Mokotów opowiedzieli się bardziej za zbudowaniem tam kortów tenisowych (10 proc.).
Większość badanych nie zgadza się jednak na to, aby znajdowała się tam zabudowa mieszkaniowa. Przeciwnych takiej koncepcji jest aż 84 proc. ankietowanych, z taką możliwością zgadza się zaledwie 4 proc. warszawiaków. Budownictwa mieszkaniowego nie widzi też na tym terenie aż 90 osób zamieszkujących rejon najbliższy Toru Wyścigów Konnych na Służewcu.
Zdecydowana większość (68 proc.) badanych zgadza się ze stwierdzeniem, że teren Wyścigów Konnych na Służewcu powinno się w szerszym zakresie udostępnić mieszkańcom, także w innych celach związanych ze sportem i rekreacją niż tylko wyścigi konne. Zdecydowanie za taką koncepcją są najbliżsi sąsiedzi Toru (92 proc.).
Pewne jest jedno, że zmiany w tym rejonie są potrzebne. Aż 91 proc. badanych uważa, że miastu potrzebny jest teren rekreacyjny, na którym będzie można aktywnie i bezpiecznie spędzać czas z rodziną. Przeciwnego zdania jest tylko 2 proc. badanych. Za taką koncepcją najczęściej optują osoby, które mieszkają blisko Toru - za jest 92 proc. badanych.
To jeszcze nie wszystko. Większość warszawiaków - (58 proc.) uważa, że poprawa infrastruktury na terenie torów zachęci ich do skorzystania z oferty przygotowanej przez zarządcę Toru Wyścigów Konnych. Jeszcze wyższe noty otrzymują zarządy tego terenu od osób, które mieszkają w najbliższym sąsiedztwie Toru. Aż 68 proc. mieszkańców Ursynowa i 70 proc. mieszkańców sąsiedniego Mokotowa twierdzi, że skorzystają z oferty sportowo-rekreacyjno-widowiskowej tego terenu.
Mieszkańcy stolicy nie mają wątpliwości, że inwestycje na tym terenie przyczynią się do rozwoju dzielnicy (65 proc.). W większym stopniu tak twierdzą mieszkańcy Mokotowa (67 proc.) niż Ursynowa (63 proc.).
Z badań przeprowadzonych przez Homo Homini wynika tez, że po wybudowaniu centrum sportowo-rekreacyjno-widowiskowego, aż 71 proc. ma zamiar odwiedzić to miejsce w celach sportowych, rekreacyjnych lub handlowych. Tak twierdzi aż 83 proc. mieszkańców z rejonu najbliższego TWKS.
Mieszkańcy stolicy nie mają wątpliwości, że powstanie w tym miejscu centrum spowoduje, że zostaną stworzone dodatkowe miejsca pracy ( 75 proc.). Co ciekawe, aż 100 proc. mieszkańców najbliższej okolicy Toru jest o tym przekonanych.