Na swojej stronie internetowej tygodnik opublikował fragmenty książki "Smoleńsk. Zapis śmierci", która ukaże się 22 marca. Informację "Wprost" powtórzyła znana blogerka kataryna oraz serwis wPolityce.pl.
Jak pisze "Wprost", dzień po katastrofie smoleńskiej Monika Olejnik zaprosiła do warszawskiej restauracji "Tradycja Polska" współpracowników zmarłego prezydenta, m.in. Pawła Kowala i Adama Bielana. Dziennikarka od kilku miesięcy próbowała umówić się z Lechem Kaczyńskim na kolację, postanowiła więc spotkać się z jego ekipą.
"Społeczeństwo powinno wiedzieć, czy to pomysł Kaczyńskiego"
Przed północą Olejnik miała zapytać, gdzie para prezydencka zostanie pochowana. "Wprost" cytuje odpowiedzi Kowala i Bielana:
"– Możliwości jest pewnie kilka... – Kowal zawahał się. Był zaskoczony, zaczął liczyć w myślach. – Na pewno archikatedra w Warszawie, na pewno Świątynia Opatrzności Bożej. Tylko że to na razie plac budowy. Na pewno Powązki, tam jest rodzinny grobowiec prezydenta. Ale wtedy to byłby prywatny grób. No i Wawel. Moim zdaniem to miejsce też należy rozważyć.